Oceń
Monika Miller, czyli aktorka z "Tańca z gwiazdami" i wnuczka Leszka Millera, przekazała smutną wiadomość. Gwiazda serialu „Gliniarze” ma problemy zdrowotne. Co dokładnie dolega wytatuowanej gwieździe Polsatu?
Monika Miller znowu ma problemy zdrowotne. Wcześniej mierzyła się już z zaburzeniami odżywiania, hashimoto, insulinoopornością i walczyła z depresją, a także zdiagnozowano u niej guzy. Ze względu na duszności ma problemy z realizowaniem się jako wokalistka. Teraz poinformowała swoich fanów na Instagramie, że znowu „jest słabo”.
Czuję się jakaś zmęczona, nie chce mi się malować, przyzwyczajam się nadal do nowego mieszkania. Trudno jest mi się przyzwyczaić do nowego miejsca i do życia w wielkim mieście
- powiedziała Miller na Instagramie.
Stan zdrowia Moniki Miller. Niepokojące informacje
Co dokładnie dolega Monice Miller? Komentarz aktorki jest dość enigmatyczny. Zapowiedziała, że gdy tylko wyjdzie z epizodu depresyjnego, opowie więcej o swoich aktualnych problemach zdrowotnych. Plejada cytuje celebrytkę, która mówi o "nowej dolegliwości".
Ostatnio trochę źle się czuję. Mam niestety nowy problem ze zdrowiem, nową przypadłość, z którą nie wiem jeszcze, jak sobie poradzić i nie wiem, czy coś w ogóle da się zrobić. Nie chcę teraz mówić, co się dzieje ze mną i co to jest za przypadłość, ale jak będę wiedziała więcej i wyjdę z tego epizodu depresyjnego, to będę o tym opowiadać
– przekazała Monika Miller.
Pomponik przypomina niedawną wypowiedź Moniki Miller w której wyznała, że zdiagnozowano u niej niebezpieczne guzy. Co gorsza, jej zdrowie psychiczne ucierpiało, gdy zmagała się ze śmiercią ojca, zespołem stresu pourazowego oraz nawracającymi nerwicami. Efektem była m.in. bezsenność. Przeszła też operację ze względu na powikłania po bulimii.
Na początku maja napisała na Facebooku ujawniła, że zmaga się z atakami lękowymi.
Pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie. Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić. Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu. (...) Są takie dni, kiedy nie mam siły wstać z łóżka. Mam teraz odpowiedniego lekarza prowadzącego i jeśli powie, że szpital, to się kładę
- wyznała niedawno Monika Miller.
Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia! Monika, trzymaj się!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
