Oceń
Nicolas Cage złożył pozew o rozwód po zaledwie czterech dniach małżeństwa. Okazuje się, że teraz może za to słono zapłacić, gdyż była żona żąda od niego alimentów.
Historia, której bohaterem jest Nicolas Cage brzmi kuriozalnie, ale jest prawdziwa. Co więcej, jest wysoce prawdopodobne, że sąd przyzna jego byłej żonie alimenty.
Cztery dni małżeństwa
Nicolas Cage i Erika Koike wzięli ślub 23 marca 2019 roku w Las Vegas. Zaledwie cztery dni później, 27 marca, aktor wystąpił o rozwód. Co prawda dwójka spotykała się od kwietnia 2018 roku, jednak Cage argumentując swą decyzję stwierdził, że nie był do końca świadomy tego co robi. Ponoć na małżeństwo zdecydował się pod wpływem impulsu i alkoholu. Co więcej, oskarżył Erikę o oszustwo.
Nicolas Cage zapłaci alimenty?
Okazuje się, że była już żona gwiazdora nie zamierza tak łatwo odpuścić i wystąpiła o alimenty. To zaskakujący zwrot w sprawie, ale według obserwatorów jest całkiem prawdopodobne, że sąd przychyli się do jej żądań. Otóż Erika wnioskuje o pieniądze Cage'a w ramach rekompensaty za „utracone możliwości‟. Bezpośrednio tłumaczy to tym, że przez oskarżenie o oszustwo Cage zrujnował jej wizerunek. Ale wspomina też o utraconej szansie zrobienia kariery dzięki sławnemu mężowi.
Nie wiadomo o jaką dokładnie kwotę wnioskuje czwarta była żona 55-letniego aktora.
Oceń artykuł
