Oceń
Nie żyje reżyser filmów dokumentalnych oraz scenarzysta Marian Marzyński. Filmowiec wyjechał z Polski w latach 60. Zmarł w wieku 85 lat.
Pisarka Agata Tuszyńska potwierdziła tragiczne wieści o odejściu reżysera filmów dokumentalnych i scenarzysty Mariana Marzyńskiego. Artysta odszedł we wtorek w wieku 85 lat.
Odszedł Maryś. Ukochany kuzyn mojej mamy. Enfant terrible naszej łęczyckiej rodziny Przedborskich. Ten pięcioletni, który w 1942 roku, po ucieczce z matką z warszawskiego getta krzyczał do dzieci na podwórzu: „nie mogę się z Wami bawić, bo jestem Żydem i tutaj mnie ukrywają!”
- napisała Agata Tuszyńska na Facebooku.
Marian Marzyński miał żydowskie korzenie i trafił do getta w czasie II wojny światowej. Karierę autora filmów dokumentalnych zaczął w latach 50. Wpierw działał w telewizji, później przeniósł się do kina.
Marian Marzyński - brawurowy dziennikarz polskiej telewizji, autor 'Turnieju miast', marcowy emigrant 68 roku, spełniony amerykański dokumentalista, twórca filmu 'Skibet', 'Sztetl' i 'Nigdy nie zapomnij kłamać' odszedł 4 kwietnia 2023 roku w Miami
- kontynuuje Tuszyńska.
Marian Marzyński nie żyje. Kim był?
Agata Tuszyńska napisała, że filmy, które tworzył Marzyński były dedykowane pamięci.
Podobnie jak ja, jego młodsza kuzynka, córka Halinki, która ocalała. Halinki, którą przedrzeźniał i wyśmiewał, bo nie przeglądała się podczas wojny w lustrze, a potem - zdumiona własna urodą - powtarzała 'piękna Halusia!' 'Piękna Halusia!' 91-letnia żyje nadal. Osierocona jego śmiercią
- napisała Tuszyńska.
Reżyser wyemigrował do Danii w 1968 roku. Później przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych. Tam wykładał w prestiżowej szkole filmowej Rhode Island School of Design. Jego uczniem był m.in. sam Gus Van Sant, późniejszy laureat Złotej Palmy, który ukształtował swoją pracą niezależne kino społeczne.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
