Oceń
W wieku 89 lat zmarł hollywoodzki aktor Robert Blake. Gwiazda ponad 100 filmów, w tym „Z zimną krwią”, został w 2001 roku oskarżony o zabójstwo żony, co doprowadziło go do ruiny.
Siostrzenica Roberta Blake’a, Noreen Austin, przekazała mediom informację o śmierci aktora. Robert Blake zmarł w wieku 89 lat na chorobę serca. Mężczyzna zdobył powszechną popularność w Stanach Zjednoczonych dzięki roli w serialu „Barretta”, w którym wcielał się w detektywa z nieodłączną papugą na ramieniu.
Szersze uznanie widzów zdobył dzięki kreacji w adaptacji reportażu-powieści Trumana Capote „Z zimną krwią”. Wcielił się tam w zabójcę Perry’ego Smitha, prawdziwego mordercę, który dokonał bestialskiego zabójstwa na całej rodzinie. Fani Davida Lyncha zapewne pamiętają jego przerażającą rolę w kultowej „Zagubionej autostradzie”.
Nie żyje Robert Blake. Był oskarżony o zabójstwo
W 2001 roku Robert Blake został oskarżony o zabójstwo żony Bonnie Lee Bakley. Została ona zastrzelona przed restauracją w Studio City. Sąd uniewinnił aktora – nie miał on motywu, a za bardziej prawdopodobnego sprawcę uznano jednego z były partnerów kobiety. Niemniej Blake przegrał proces cywilny rodziny małżonki. Musiał wypłacić im 30 mln dolarów odszkodowania, co doprowadziło go do bankructwa i zniszczyło jego karierę aktorską.
Robert Blake zmarł w wieku 89 lat na chorobę serca. Był potomkiem włoskich imigrantów, a jego pierwotne nazwisko brzmiało Gubitosi.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł