Oceń
Dawid Kubacki musiał wycofać się ze startów w Pucharze Świata z powodu choroby żony. Ojciec skoczka narciarskiego zdradził, jak wyglądała sytuacja w ostatnich dniach.
Z powodu choroby żony Dawid Kubacki musiał wycofać się z Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jego partnerka jest w szpitalu w ciężkim stanie, a przyczyną tego są problemy kardiologiczne. Nagłe wycofanie się Dawida Kubackiego z zawodów Pucharu Świata w norweskim Vikersund jest sensacją, a cały świat łączy się we wsparciu dla jego małżonki, życząc jej szybkiego powrotu do zdrowia.
Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze
- pisał Dawid Kubacki.
Ojciec Kubackiego zdradza szczegóły
„Super Express” skontaktował się z ojcem Dawida Kubackiego z prośbą o dalsze informacje związane z sytuacją zdrowotną synowej. Zdradził on, że Marta trafiła do szpitala w niedzielę rano, a Dawid natychmiast podjął decyzję o powrocie do domu. Współpracownicy Dawida Kubackiego z kadry wyrazili słowa wsparcia dla skoczka. Kubacki może liczyć też na pomoc swoich rywali.
O tym, że Dawid wycofał się, dowiedziałem się 15 minut przed kwalifikacjami w niedzielę. Nic nie rozumiałem, jednak czułem, że dzieje się coś bardzo poważnego i są wyższe powodu, aby opuścić tak szybko Norwegię. Dopiero jego wpis na Instagramie uświadomił mi powagę tej sytuacji. Mogę mieć tylko nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze
- powiedział Halvor Egner Granerud w rozmowie z agencją NTB.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł