Oceń
Sylvester Stallone powraca jako John Rambo. W sieci ukazał się zwiastun najnowszego filmu „Rambo V: Last Blood”. Lista ofiar słynnego komandosa znacznie się wydłuży, ale być może na tym jego przygody się zakończą.
Film „Rambo V: Last Blood” był zapowiadany już od dawna, ale Sylvester Stallone nie jest jednak niezniszczalny i mówił, że nie ma już siły na takie harce. Później John Rambo miał nawet walczyć z tajemniczym potworem. Postawiono jednak na masakrowanie zwykłych bandytów.
Fabuła jest oczywiście prosta. John Rambo wrócił z Birmy ("John Rambo") i zamieszkał na farmie, stając się kowbojem-złotą rączką. Meksykański kartel nie pozwoli mu jednak na spokojną jesień życia. Porywa bliską mu osobę i rozpętuje w ten sposób piekło. Sądząc po tytule („Ostatnia krew”) i monologu w trailerze, może być to ostatnia przygoda Rambo. Czy jego droga zakończy się więc jak w książkowym pierwowzorze?
Stallone sam w domu?
W kolejnych scenach widać kolejne wymyślne sposoby zadawania śmierci. Główny bohater broni swojej farmy zastawiając na bandytów zabójcze pułapki. Czy będzie to „Kevin sam w domu” dla dorosłych?
Premiera filmu zaplanowana jest na 19 września 2019 roku.
„Rambo V: Last Blood” - oficjalny zwiastun:
Oceń artykuł
Tu się dzieje
