Oceń
Roksana Węgiel wygrała dziecięcą Eurowizję i dzięki temu robi zawrotną karierę. Chętnie też dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Tym razem pochwaliła się stylówką na mszę świętą i wielkim krzyżem na piersi.
Zwyciężczyni dziecięcej Eurowizji Roksana Węgiel coraz częściej wywołuje kontrowersje. Zaledwie kilkunastoletnia dziewczynka podbija świat showbiznesu, musi więc czynnie uczestniczyć w wirtualnym życiu i działać w mediach społecznościowych.
Ostatnio wzbudziła wiele negatywnych emocji swoim strojem i kozaczkami na szpilkach, które mocno nie spodobały się fanom. Teraz nagle pokazała swoje drugie oblicze - z drapieżnej nastolatki przeobraziła się w aniołka i poszła do kościoła.
Roksana Węgiel i ukrzyżowany Jezus. To dobra stylówka?
Faktem tym dziewczynka pochwaliła się oczywiście na Instagramie. I od razu wywołała swoich fanów do tablicy. Komentujący podzielili się na dwie grupy. Pierwsza zachwalała jej urodę i piękną sukienkę, druga krytykowała.
Co nie spodobało się fanom? Zastanawiali się, czy aby na pewno powinna pstrykać sobie słodkie fotki przy drzwiach do świątyni i co na jej piersi robi wielki krzyż z ukrzyżowanym Jezusem.
Niektórzy stwierdzili, że pozowanie przed kościołem - wbrew zapewnieniom gwiazdki - wcale nie jest oznaką jej wiary, jej wygląd to tylko zaplanowana w każdym szczególe "stylówka", a krzyż to profanacja. Bo czy gdyby chciała nosić znak wiary na szyi, nie postawiłaby na zwykły medalik, zamiast wielkiego, rzucającego się w oczy naszyjnika?
Oceń artykuł

