Oceń
Krzysztof Rutkowski i Maja Plich wzięli ślub, odbyło się wesele jak z bajki. Niestety, były detektyw postanowił opowiedzieć w mediach jak wyglądała ich noc poślubna i okazuje się, że pierwszy poślubny seks nie poszedł po jego myśli. Czyżby naczelny polski twardziel nie stanął na wysokości zadania?
Jesteśmy skuteczniejsi w przewidywaniu przyszłości niż jasnowidz Krzysztof Jackowski. Rutkowski i Plich w sobotę wzięli ślub i odbyło się wesele godne królewskiej pary. Do sieci trafiło też wideo z pierwszego tańca nowożeńców, a układ taneczny był prosty jak fryzura pana młodego. Tak jak zapowiadaliśmy, Rutkowski opowiedział nawet o swojej nocy poślubnej.
Człowiek o kanciastej fryzurze w Radiu Zet zdradził, że pierwsza noc poślubna nie była najlepsza, bo wesele zakończyło się o 5:30. Odbyły się jednak „poprawiny”. Rutkowski opisał drugą noc poślubną jako „upojną i namiętną”.
Rutkowski będzie miał dziecko z Plich?
Rutkowski wyznał, że być może będzie miał dziecko z Plich. Wylatuje z nią wkrótce w podróż poślubną do Aten, gdzie ma swoje apartamenty i tam może rozpoczną pewne działania. Czy wkrótce czeka nas kolejna "erotyczna" opowieść Rutkowskiego?
Rutkowski i koszt wesela
Słynny poszukiwacz pytona znad Wisły potwierdził, że koszt jego wesela to ok. milion złotych. W kopertach dostał ok. 300 tys. złotych, a otrzymane prezenty również były warte ok. 300 tys. złotych. Pochwalił się także drogim zegarkiem. Czy jednak jest tak prawdziwy jak broń ochroniarzy, którzy pilnowali wesela? Internauci donoszą, że były to atrapy karabinów ASG, strzelające gumowymi kulkami...
Życzymy Rutkowskiemu powodzenia w staraniu się o kolejnego potomka i trzymamy kciuki, by "nie strzelał ślepakami".
Krzysztof Rutkowski i noc poślubna:
Oceń artykuł
Tu się dzieje
