Oceń
Sławomir Świerżyńskii lubi ostatnio wypowiadać się na tematy LGBT, edukacji seksualnej czy pedofilii. Zrobił to znowu, stwierdzając, że zna kilku gejów i są "ok", ale tego nienawidzi. W wypowiedź wplótł też imigrantów, którzy odbierają polskim mężczyznom polskie kobiety.
Homoseksualizm to zło, homoseksualistów nienawidzę, powinni siedzieć w domach i się nie obnosić, ale w sumie to znam kilku i ich lubię - tyle wynika z wywodu Sławomira Świerżyńskiego - lidera zespołu disco-polo Bayer Full.
Muzyk po raz kolejny postanowił stać się głosem narodu i powiedzieć światu, co jest złe, a co dobre. Tyle tylko, że z jego wypowiedzi nie wynika zbyt wiele, a już na pewno nic mądrego.
Świerżyński o gejach i związkach partnerskich
Pan Sławomir chyba po raz pierwszy powiedział o homoseksualistach coś dobrego. Co? Przyznał, że zna kilku i są w porządku. Co więcej, geje żyją na Ziemi od zarania dziejów!
Tutaj jest pięciu, sześciu kolegów, którzy są gejami, ja się z nimi kumpluję, witam, mnie to w ogóle nie przeszkadza - zapewnił.
Ale nie bądźcie z niego dumni, wcale nie wyzbył się homofobii. Bo gejów zna i lubi, "ale".
Ja tylko nie lubię promocji! na siłę jest promowane, na chama! - powiedział dziennikarzowi Wp.pl.
I tu znowu następuje zwrot akcji, a po nim kolejny...
Oni byli od zawsze i zawsze będą! To po co ich teraz wyciągać na światło dzienne i robić krzywdę? Chore! - orzekł, bo przeciez niech sobie będą, ale niech siedzą w piwnicy.
Później pan Świerżyński zaczął mówić o adopcji dzieci, która dla gejów i lesbijek zdecydowanie powinna być niedostępna. Dlaczego? Bo to nienaturalne, bo "tak świat został stworzony" i "bez komórki rodziny nie byłoby Europy". Przy okazji stwierdził też, że "jak ktoś chce, to niech dziecko sobie zrobi", przecież nikt mu nie zabroni.
Świerżyński straszy imigrantami
Macie dosyć? Nie doszliście do najlepszego! Bo nagle z LGBT pan Sławomir przeszedł na imigrantów, obcych, którzy przyjeżdżają do Polski, by zabrać biednym Polakom ich kobiety.
Ściągnąć imigrantów, oni za nas wybzykają nasze kobity, bo my już jesteśmy do niczego, mężczyzna polski to się do niczego nie nadaje! No sorry! My jeszcze mamy tam gdzie trzeba drodzy państwo i sobie damy radę - oznajmił zapewniając przy okazji, że z jego męskością i płodnością jest wszystko w porządku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
