Oceń
Szczerze, nie wiemy już, co tu się dzieje. Paulina Smaszcz jest ostatnio na ustach wszystkich i mielona jest nieubłaganie przez medialny młynek do mięsa. Teraz wrzuciła nagranie, na którym ma obcięte na krótko włosy i narzeka na narrację medialną.
Niestety, zainteresowanie mediów nie spływa po Smaszcz jak po kaczce, ani nie wycofała się ona w cień jak na przykład Marcin Hakiel, były mąż Cichopek. Teraz pani Smaszcz opublikowała nagranie, na którym ubolewa nad narracją medialną wokół jej osoby. Mimo ciężkiego wyznania, uwagę najbardziej przyciąga jej ogolona głowa. Metamorfoza pani Smaszcz jest niezwykle spektakularna.
Sprawa jest poważna, ale warto zwrócić uwagę, że Smaszcz nie zaskarbiła sobie sympatii Polaków. Rewelacje pani Smaszcz, która twierdziła m.in., że Maciej Kurzajewski pozbył się psa i Kasia Cichopek nie chce widzieć jej dzieci, a także jej ostatnie najście byłej teściowej, nie stawiają jej w dobrym świetle. Uważa ona, że te informacje są nieprawdziwe, lecz miały zostać potwierdzone przez samego Kurzajewskiego w rozmowie z „Super Expressem”. Ponadto to ona nie umiała się powstrzymać i ujawniła związek popularnych „Kurzopków”. Ostatnio też wdała się w poważną kłótnię z innymi celebrytkami.
Nagranie Pauliny Smaszcz
Paulina Smaszcz opublikowała na swoim koncie na Instagramie nagranie, na którym odnosi się do plotek, które pojawiają się ostatnio w mediach na jej temat. Opis posta jest zbliżony do treści filmiku:
Mówię dość kłamstwom na mój temat, kopiowanym i powielanym przez portale plotkarskie. Nie wiem skąd bierzecie tych „tajnych informatorów”, „przyjaciół rodziny” , „osoby z bliskiego otoczenia”. To co piszecie to kłamstwa, pomówienia, insynuacje, niesprawdzone i niepotwierdzone informacje. To wy piszecie i tworzycie sami, albo na zlecenia albo dla pensji, która jest wypłatą wstydu dla was, za kopanie i dobijanie leżącej kobiety. Cieszy Was satysfakcja i pastwienie się nad ludźmi, których nie znacie i nawet nie zrobiliście nic, by ich poznać, by pochylić się nad ich historią życia i pracy, sukcesów, osiągnięć i porażek, błędów i wyciągniętych z nich lekcji
- pisze Smaszcz.
Na nagraniu widzimy również efekt metamorfozy pani Smaszcz. Nie sądziliśmy, że tak będzie, ale w krótkim jeżyku jej do twarzy!
Pani Paulinie Smaszcz życzymy pomyślności i szczęścia w następnych przedsięwzięciach! Oczywiście liczymy też na to, że wróci do zdrowia!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł