Oceń
Świat według Kiepskich zawdzięcza mu wielu fanów. Aktor, który odgrywa jedną z głównych postaci w kultowym serialu, drastycznie schudł przez ciężką chorobę. Ta metamorfoza ratuje mu nie tylko zdrowie, ale również życie.
Świat według Kiepskich jest jednym z tych seriali, który znają wszyscy Polacy. Nic dziwnego, format obśmiewa nasze narodowe słabości i stereotypy. Jednym z aktorów, który przez lata niezmiennie nas bawi z ekranu jest Dariusz Gnatowski - serialowy Arnold Boczek.
Świat według Kiepskich należał do niego
Postać Arnolda Boczka jest nieśmiała i łakoma, mężczyzna w serialu znany jest z tego, że je (ile zdoła) mimo rosnącej nadwagi. Bez tego bohatera trudno sobie wyobrazić cały Świat według Kiepskich. Chociaż w serialu Polsatu jest to dla nas zabawne, to aktor prywatnie również zmagający się z nadwagą, miał wiele problemów ze zdrowiem, a jego stanu zdecydowanie nie poprawiały nadprogramowe kilogramy.
Jak się okazuje, Dariusz Gnatowski od lat walczy z cukrzycą. Choroba była tak groźna, że o mały włos uniknął on amputacji nogi. O swoich zmaganiach z ciężkimi dolegliwościami opowiedział fanom na łamach Gali.
Gdy jest się zdrowym i nie trzeba ciągle chodzić do lekarzy, problemy innych są nam odległe. Przebudzenie następuje, gdy zaczynają się kłopoty ze zdrowiem. Tak było ze mną. Przez większość życia nie chorowałem. Nawet przeziębienia mnie omijały. Aż w pewnym momencie okazało się, że mam cukrzycę, która rozwijała się w moim organizmie przez lata. Gdy pojawiły się powikłania i trafiłem do szpitala, zobaczyłem, ilu ludzi każdego dnia bardzo cierpi - wyznał szczerze serialowy Boczek.
Jego problem dał o sobie znać niepozorną raną na nodze, która ostatecznie nie chciała się goić. Jak się okazało było to spowodowane cukrzycą, a aktorowi groziła amputacja. Uniknął jej, ale jego rekonwalescencja trwała długo i aby przyniosła pożądany skutek - musiał on skupić się na swojej wadze i zadbać o swoje ciało.
Z czasem fani serialu zauważyli, że Dariusz Gnatowski dosłownie chudnie w oczach. Utrata wagi była spowodowana właśnie jego chorobą i koniecznością zawalczenia o własne zdrowie. Być może ta metamorfoza uratowała mu życie, a zdecydowanie poprawiła jego komfort. Mimo tego, iż fani byli przyzwyczajeni do jego potężniejszego wydania - szybko przywykli do nowego, szczuplejszego Arnolda Boczka.
Dariusz Gnatowski przed i po metamorfozie
Oceń artykuł