Oceń
Fame MMA powraca, wkrótce gala i kolejne walki. Zapowiada się pojedynek wszech czasów – Esmeralda Godlewska kontra Marta Linkiewicz. Konferencja pokazała, że na ringu będzie iskrzyć. Jeszcze się nie biły, a już niektórzy twierdzą, że to żenada roku.
Esmeralda Godlewska kontra Marta Linkiewicz – pierwsza walka już na konferencji FAME MMA 3. Było oblewanie się wodą, rzucanie szklankami i seria wyzwisk. Przy okazji Esmeralda Godlewska zdradziła, że woli się bić, a śpiewanie było raczej marzeniem jej siostry.
Marta Linkiewicz zaatakowała pierwsza i stwierdziła, że ma na Godlewską „totalnie wyje*ane”. Ta nie pozostała jej dłużna. Stwierdziła, że jej przeciwniczka ma penisa i wygląda jak transwestyta. Słowa takie jak „ku*wa”, „pała”, szmata” posypały sie w ilości hurtowej.
Na ringu najchętniej wyjeb*łabym jej w mordę i sprowadziła do parteru – zagroziła Godlewska. (Youtube.com/B'Killer)
Godlewska zwróciła też uwagę Linkiewicz, że się nie myje, a jej intymne części mają nieprzyjemny zapach.
Odszczekasz to wszystko, ty napompowana szmato – odgryzła się Linkiewicz i szklanki poleciały jak pociski. (Youtube.com/B'Killer)
Godlewska odpowiada śpiewająco
Specjalistka od bliskich kontaktów z czarnoskórymi raperami odpowiedziała. A w zasadzie wielokrotnie wykrzyczała „ryj” i „pysk” niczym agresywne zwierzę. A może był to atak histerii? Godlewska nazwała ją totalną patologią i zaśpiewała jej znany przebój Lady Pank.
Rafonix i Magical to przy nich dżentelmeni - skomentowała Zocha972. (Youtube.com/B'Killer)
Godlewska zrobi jej duszenie cycami - przewiduje Zabłąkany 3xxx. (Youtube.com/B'Killer)
Esmeralda Godlewska kontra Marta Linkiewicz - konferencja Fame MMA 3 - ostra walka:
Oceń artykuł

