Oceń
Minister zdrowia Adam Niedzielski szokuje w rocznicę wybuchu pandemii koronawirusa w Polsce. Twierdzi, że już za chwilę pozbędziemy się problemu - zobaczył światło w tunelu.
Czwartego marca mija dokładnie rok, odkąd Ministerstwo Zdrowia poinformowało o pierwszym polskim przypadku zakażenia koronawirusem SARS-COV-2. Niebezpieczny patogen wykryto wtedy w organizmie mężczyzny z województwa lubuskiego. Mieczysław Opałka hospitalizowany był w Jeleniej Górze i choć COVID-19 pokonał, jeszcze długo po chorobie walczył z powikłaniami.
Minął ciężki rok pandemii, w międzyczasie kilka razy słyszeliśmy, że została już pokonana, skarb państwa stracił miliony złotych przez nieprzemyślane i często kontrowersyjne decyzje polityków (respiratory widmo, trefne maseczki z Chin czy koronawybory, które się nie odbyły, to tylko wierzchołek góry lodowej), a Polacy znów znaleźli się w pułapce. Polska zmaga się właśnie z rosnącą w zastraszającym tempie trzecią falą pandemii. W środę Ministerstwo Zdrowia informowało już o blisko 16 tys. nowych zakażeń, nad kolejnymi województwami wisi widmo lockdownu, a minister zdrowia ogłasza, że... za chwilę wszystko się skończy.
Koniec pandemii? Adam Niedzielski szokuje
Choć pandemia się nasila, Adam Niedzielski już widzi światełko w tunelu i się z niego cieszy. W czwartek z rana minister zdrowia rozmawiał z Polską Agencją Prasową, a w rozmowie tej zapewnił, że "widać już kres zmagań"!
To już rok, jak zmagamy się z epidemią COVID-19 w naszym kraju i nie ma jeszcze końca walki. Choć teraz, kiedy mamy szczepionki, widać na horyzoncie kres naszych zmagań
- powiedział Adam Niedzielski.
Szybko się na szczęście zreflektował i przypomniał sobie, że przecież sytuacja w Polsce wygląda coraz tragiczniej. Dodał więc, że choć światełko w tunelu widać, to jednak jest ono bardzo, bardzo daleko.
Na razie mamy rosnącą trzecią falę. Jak wszyscy widzimy, każda z tych fal jest inna, każda inaczej przebiega i z innego punktu się zaczyna – wskazał minister zdrowia. - Nasza strategia walki z epidemią ewoluuje tak, jak ewoluuje sam wirus. Tu nie ma jednej stałej metody - dodał.
Tragiczny bilans w rocznicę pandemii
W tym wszystkim Adam Niedzielski powiedział dokładnie to samo, co powtarzali od stycznia do marca 2020 roku nasi rządzący - jesteśmy świetnie przygotowani, wirus nam nie straszny, damy radę!
Mogę zapewnić, że jesteśmy gotowi do stawienia czoła trzeciej fali, ale to wymaga odpowiedzialnego podejścia nas wszystkich, całego społeczeństwa. Droga nie jest już tak daleka, tak więc proszę: wytrzymajmy, choć wiem, że łatwo nie jest - zaapelował.
Niewiele później Adam Niedzielski gościł w WP, gdzie zdradził, ile nowych zakażeń potwierdzono ostatniej doby. My dodamy od siebie jeszcze, że przez rok pandemii w Polsce z powodu COVID-19 zmarło ponad 44,5 tysiąca osób, a ogólna śmiertelność w kraju wzrosła nawet o 100 procent. Przez cały rok udało się wykonać zaledwie 10 milionów testów na obecność SARS-COV-2 w organizmie, ale Ministerstwo Zdrowia i tak twierdzi, że odnieśli sukces.
Oceń artykuł