18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

lecę bo chcę, czy są pieniądze, czy nie

PREZYDENT NA WYLOCIE? Prywatne wycieczki rządową maszyną

Emilia Waszczuk
19.03.2021  14:27
Andrzej Duda poczuł wolność. Śmiga rządowym samolotem, a Polacy płacą
Andrzej Duda poczuł wolność. Śmiga rządowym samolotem, a Polacy płacą Fot: JACEK DOMIŃSKI/REPORTER

Prezydent Andrzej Duda znalazł sposób na szybkie trwonienie pieniędzy podatników. Limuzyny SOP mu nie wystarczą. Na prywatne wycieczki lata rządowym samolotem.

Kolejny polityk PiS poczuł wiatr we włosach i zaczął latać w tę i z powrotem rządowyn samolotem? Zdaje się, że Andrzej Duda już całkowicie zapomniał, po co został prezydentem... no chyba że jego celem nie było rządzenie Polską, tylko stołek i moc robienia co mu się żywnie podoba.

Głośno było swego czasu na przykład o marszałku Kuchcińskim, który latał sobie rządowym samolotem na Podkarpacie, a na pokład zabierał znajomych i rodzinę. Teraz na jaw wyszło, że podobnie wozi się nasz prezydent. "Polityka" policzyła, gdzie i kiedy sobie Duda śmigał i ile zapłacili za to Polacy.

Rządowy samolot = prywatna taksówka prezydenta?

Jak podaje tygodnik, prezydent Andrzej Duda przez ostatnich 10 miesięcy skorzystał z rządowego samolotu aż 67 razy. Większość lotów to podróże do jego rodzinnego miasta Krakowa. Były też wyskoki do rezydencji na Helu oraz loty w ramach kampanii prezydenckiej. Tych ostatnich było w sumie 24, co z pozostałymi 43?

Rządowy śmigłowiec miał być wykorzystywany zarówno w celach zawodowych jak i prywatnych. Wszystkie loty oficjalnie uznane zostały jednak jako "misja specjalna" i znajdują się w oficjalnym rejestrze KPRM. Ten pod lupę wzięli dziennikarze Polityki.

Jak się okazało, tylko do Juraty zaraz po wyborach prezydent latał cztery razy. To tam Andrzej Duda spędzał pandemiczne wakacje i woził na skuterze wodnym tajemniczą brunetkę. Później - od 16 października do 21 lutego - rządowy samolot wzbijał się w powietrze z prezydentem na pokładzie 27 razy - w większości (20 przypadków) do Krakowa. Tam prezydent chadzał na koronaimprezy, wpadał z wizytami do rodziców i doglądał nowej, kupionej niedawno willi.

"Służbowe" loty prezydenta. Koszt powala

Prezydent do Krakowa latał głównie na weekendy. Oficjalnie były to wizyty związane z pracą, nieoficjalnie całkowicie prywatne. Osoba z otoczenia głowy państwa zdradza, że prezydent odreagowuje tam po ciężkim tygodniu w pracy.

Jeden lot ulubionym samolotem Andrzeja Dudy - Embraser 175 (prezydent lata nim najczęściej) to koszt 35 tysięcy złotych. Tylko przez cztery ostatnie miesiące za wycieczki Andrzeja Dudy do domu w Krakowie podatnicy zapłacili więc 700 tysięcy złotych!

logo Tu się dzieje