Andrzej Duda rapuje. Nie czuje beatu, teraz kolej premiera

Andrzej Duda rapuje. Nie czuje beatu jak konstytucji?

Oceń

Andrzej Duda przystąpił do internetowej akcji hot16challenge2. Prezydent rapował w ramach walki z koronawirusem, chociaż to zdecydowanie nie był jego klimat. Krawat, drętwe wersy i zaskakujące nominacje kolejnych osób.

Andrzej Duda został nominowany przez Zeusa (sami widzicie, jak to brzmi bez kontekstu) do wzięcia udziału w internetowej akcji hot16challenge2. Została ona zapoczątkowana przez polskich raperów w ramach zbierania środków do walki z pandemią koronawirusa.

Do hot16challenge przystępuje coraz więcej znanych osób. Prezydent wyraźnie chciał ich wszystkich rozjechać w rapsie, ale... nie poczuł beatu. Nonszalancko oparty o betonowe ogrodzenie, Andrzej Duda zapomniał o zdjęciu krawatu. Do ducha ulicy zdecydowanie mu daleko.

Andrzej Duda rapuje jak zły

Co ciekawe, wcześniej do tej samej akcji przystąpił Janusz Korwin-Mikke i sami możecie ocenić, który polityk wygrał raperską bitwę. Niemniej, jeśli Andrzej Duda nie odniesie sukcesu w wyborach prezydenckich (które nie wiadomo kiedy będą miały miejsce) z całą pewnością nie znajdzie zarobku wśród raperów.

Na koniec swojego występu, Andrzej Duda nominował kolejne osoby do przyjęcia wezwania. Są wśród nich: Maryla Rodowicz, Sebastian Karpiel-Bułecka, zespół Pectus, Golec uOrkiestra oraz premier Mateusz Morawiecki.

Występu tego ostatniego bardzo mocno nie możemy się doczekać. Żałujemy jedynie, że prezydent nie zdecydował się na zaproszenie do zabawy Jarosława Kaczyńskiego - na jego rap z całą pewnością czekałaby cała Polska.