Oceń
Beata Szydło niejedno w życiu przeszła. Teraz była premier będzie musiała poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby. Żegna bowiem siostrę Magdalenę.
Beata Szydło żegna siostrę Magdalenę, która zmarła w wieku 85 lat. Zakonnica była od dekad powiązana z Wadowicami i zapisała się ciepło w sercu byłej premier. Z tej przyczyny, polityk postanowiła ją pożegnać.
Ogromny żal, wielka strata. Wadowice bez Siostry Magdaleny nie będą już takie same. Niech spoczywa w spokoju
- napisała na Twitterze Beata Szydło.
Beata Szydło żegna siostrę Magdalenę
Beata Szydło słynie ze swojej głębokiej religijności, dlatego nikogo z pewnością nie dziwi fakt, że była blisko związana emocjonalnie z siostrą Magdaleną z Wadowic.
Zmarła była przez wiele lat nauczycielką religii oraz kustoszem muzeum papieskiego w Wadowicach. Siostra Magdalena pochodziła ze szczekocińskiej rodziny, która była szeroko znana w okolicach. Jej bliscy kultywowali patriotyczne tradycje. Ojciec Magdaleny, Antoni, jako legionista Józefa Piłsudskiego brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku i był ranny w bitwie pod Warszawą. Ponadto, czasie II wojny światowej w ich domu rodzinnym w Szczekocinach była skrzynka kontaktowa placówki Armii Krajowej.
Msza żałobna w intencji siostry Magdaleny odbędzie się 1 października w Bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach o godzinie 10.30. Różaniec zostanie odmówiony o godz. 10.
Miejmy nadzieję, że czas zaleczy rany.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
