Oceń
Grzegorz Braun w Sejmie… i w zasadzie już moglibyśmy zakończyć artykuł, wszystko wiadomo. Jezus zamieniał wodę w wino, a Braun zamienia Sejm w cyrk. Jednak pomazaniec Konfederacji o sarmackim wąsisku tym razem przeszedł samego siebie. Wyszedł na mównicę rozpalony jak krzew gorejący i ostrzegł ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, że „BĘDZIE WISIAŁ”!
Grzegorz Braun w Sejmie nie ma szczęścia. Nie dają mu nic powiedzieć, bo nie nosi maseczki. A jak już bogobojny wąsacz zostanie dopuszczony do głosu, to klękajcie narody, piekło zamarza, żabami rzuca, a krowy zsiadłe mleko dają. Jednak tym razem polityk Konfederacji ostro przegiął pałę. W czwartek na mównicy zadudnił niczym trąby jerychońskie, grożąc Adamowi Niedzielskiemu ŚMIERCIĄ!
Grzegorz Braun chce zabić Niedzielskiego? Zapowiedział POWIESZENIE
Poseł Braun na mównicy sejmowej tym razem opisywał swoje fantazje o postawieniu Adama Niedzielskiego przed trybunałem stanu. Podał nawet termin tego wydarzenia. Stanie się to, gdy „Rzeczpospolita wróci z całą swoją mocą i majestatem". W takim razie minister Niedzielski jeszcze długo będzie bezpieczny...
Akt oskarżenia będzie zawierał informacje o stu kilkudziesięciu tysięcy zgonach nadmiarowych, będzie zawierał informacje, że o 1/3 wzrosła liczba zamachów samobójczych wśród dzieci i młodzieży. To są straty wojenne. Ludzie, którzy odpowiadają za te straty wojenne są zbrodniarzami wojennymi. Zbrodniarze wojenni w kategoriach norymberskich, to niekoniecznie ludzie, którzy strzelają z rewolweru w potylice i spychają do dołu z wapnem w Palmirach, czy Katyniu. To w myśl Kodeksu karnego ludzie, którzy stwarzają okoliczności, w których ludzie giną. A giną masowo – prawił Braun niczym ksiądz z ambony.
Na szczęście w końcu Braunowi skończył się czas na wypowiedź, a wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska wyłączyła mu mikrofon. Niestety, nie zamilkł i dał upust swojemu katolickiemu miłosierdziu.
Będziesz pan wisiał – powiedział Braun do Niedzielskiego.
Panie Braun, nie wykazałaś się pan kreatywnością, stać pana na więcej! TYLKO powieszenie? Przecież katolicka tradycja zna tyle sposobów wymierzania sprawiedliwości. A może chłosta? Kamienowanie? Palenie na stosie? Ukrzyżowanie? Madejowe łoże? A może do pieca na kilka zdrowasiek?
Skaranie boskie z tym Braunem. Sejm oburzony, Grzegorz wykluczony
Kidawa-Błońska była bardzo subtelna, bo nazwała sytuację jedynie "wielkim skandalem w Sejmie". Zapowiedziała, że Grzegorzem Braunem zajmie się prezydium Sejmu. Poseł został, jak to często już bywało, wykluczony z obrad izby. Niestety, nie mamy nadziei, że zrozumie swój błąd i wróci jak z krzyża zdjęty. Mamy raczej obawy, że on się dopiero rozkręca...
To groźba karalna. Pan często mówi "szczęść Boże" z tej mównicy. Jak pan może tak mówić? – pytał wstrząśnięty Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Nawet Konfederacja chyba ma dość Brauna i jego oralnych wynaturzeń. Krzysztof Bosak powiedział, że nie odniesie się do słów kolegi, które nie są stanowiskiem koła. Obawiamy się jednak, że Janusz Korwin-Mikke uzna wypowiedź Brauna za wyzwanie i postara się powiedzieć coś znacznie głupszego i szokującego.
Grzegorz Braun grozi śmiercią Adamowi Niedzielskiemu - "Będziesz wisiał" [WIDEO]
Oceń artykuł
Tu się dzieje
