Oceń
PiS realizuje program „Rodzina na swoim”, chociaż Polacy zapewne inaczej to sobie wyobrażali. Prezydent Andrzej Duda i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda zatrudnili swoją córkę Kindę Dudę. Dlaczego prezydent dal pracę własnej córce?
Kinga Duda została zatrudniona jako doradca społeczny prezydenta. Kancelaria Prezydenta twierdzi, że nic złego się nie stało, bo córka Dudy odbywa wolontariat i nie pobiera wynagrodzenia za pracę. Andrzej Duda wydaje się dość inteligentnym człowiekiem i zapewne przewidział, iż pojawią się oskarżenia o nepotyzm. Dlaczego więc zatrudnił swoją latorośl?
Nowa praca Kingi Dudy - tata zadbał o jej przyszłość
Jak donosi „Polityka”, Kinga Duda zawdzięcza objęcie funkcji doradcy rodzicom, którzy „mieli bezpośredni wpływ na obsadzenie jej na tym stanowisku”. Osoba z otoczenia prezydenta cytowana przez tygodnik ujawniła, że para prezydencka niekoniecznie zdawała sobie sprawę, iż będzie to wizerunkowy cios samobójczy.
Ona myśli o międzynarodowej karierze prawniczej, a taki zapis w życiorysie może jej pomóc. Wielu pomyśli, że doradza prezydentowi, nie będą wiedzieli, że chodzi o jej ojca – ujawnił informator „Polityki”.
Wirtualna Polska przypomina, że Kinga Duda z zawodu jest prawniczką. Ukończyła I Liceum Ogólnokształcące im. B. Nowodworskiego w Krakowie i Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studia podyplomowe z zakresu prawa amerykańskiego na CUA Columbus School of Law w Waszyngtonie. Została również laureatką prestiżowego konkursu Willem C. Vis International Commercial Arbitration Moot.
W Polsce chyba nie dzieje się najlepiej skoro osoby z takim wykształceniem pracują za darmo…
Oceń artykuł

