18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

wojna prezesów

Jarki się kłócą?! Ostro między Gowinem i Kaczyńskim

Emilia Waszczuk
11.02.2021  15:18
Wojna Jarosławów
Wojna Jarosławów Fot: ANDRZEJ IWAŃCZUK/REPORTER

Gowin i Kaczyński drą koty i niedługo doprowadzą do rozpadu rządu? Dwa Jarosławy weszły na ścieżkę wojenną!

Wojna w Zjednoczonej Prawicy trwa i końca nie widać. Jedni patrzą na nią z niepokojem, inni z nadzieję, że być może rząd się dzięki temu posypie. Tymczasem politycy wytaczają najcięższe działa. Jarosław Gowin znów atakuje Jarosława Kaczyńskiego.

Prezes PiS ma wielki problem - wie doskonale, że bez koalicjantów z Porozumienia i Solidarnej Polski nie utrzyma władzy. Teraz trwa spór z tymi pierwszymi, a ich odejście z koalicji jest najpewniejszą drogą do utraty sejmowej większości. A to mogłoby oznaczać upadek rządu i przedterminowe wybory...

Wojna między Gowinem i Kaczyńskim?

Prezes Porozumienia też wie, że bez niego Jarosław Kaczyński niewiele zdziała, gra z nim więc ostro. Teraz, gdy obie partie się kłócą, wystosował do kolegi z PiS specjalny list. I trochę w nim pogroził.

Wojna w Zjednoczonej Prawicy zaczęła się od przewrotu w Porozumieniu i buntu Adama Bielana przeciw Jarosławowi Gowinowi. Partia pozbyła się Bielana i popierającego go Kamila Bortniczuka (po cichu mówi się, że PiS czeka na nich z otwartymi ramionami). Za buntem miał stać sam Jarosław Kaczyński! Teraz Jarosław Gowin straszy prezesa. Miał poinformować Jarosława Kaczyńskiego między innymi o tym, że zawiesza swój udział w posiedzeniach Rady Koalicji. Warunkiem powrotu ma być ponoć uznanie go za jedynego i pełnoprawnego prezesa Porozumienia - donosi Onet.pl.

Gowinowi nie spodobało się też, że nagle wszystkie media publiczne (TVP, Polskie Radio) odwołały spotkania w programach informacyjnych z politykami Porozumienia. To chyba pierwszy raz, gdy w Zjednoczonej Prawicy komuś nie podoba się cenzura i upolitycznienie TVP...

Gowin zatrzyma podatek od mediów?

Środa w całej Polsce upłynęła pod znakiem protestu prywatnych mediów, które na jeden dzień zawiesiły swoją działalność. Do protestu przyłączyły się wszystkie największe, ale też wiele małych spółek mediowych, poza Polskim Radiem, TVP i mediami finansowanymi przez spółki skarbu państwa.

Teraz okazuje się, że nowy podatek od mediów, który chce nałożyć PiS, nie podoba się koalicjantom i jest kolejną kością niezgody między Jarosławem Kaczyńskim i Jarosławem Gowinem. Choć decyzja w tej sprawie ostatecznie jeszcze nie została podjęta, politycy Porozumienia już przyznają, że ustawy PiS nie przegłosują.

Pewnie ją zablokujemy. Posłowie są nieprzychylni tym rozwiązaniom, więc najprawdopodobniej skończy się na naszym sprzeciwie

- mówi Gazecie.pl jeden z polityków Porozumienia.

Zarząd partii (a dokładniej część ugrupowania popierająca Jarosława Gowina, czyli 13 z 17 posłów) ma dyskutować o sprawie w piątek.
 

logo Tu się dzieje