Oceń
Ostatnio Jarosław Kaczyński odszedł z rządu, ale to jeszcze nie wszystko. Prezes PiS obiecał, że wkrótce przestanie być szefem partii i zamierza zostać "szeregowym posłem". Na kolejnego wodza został już mianowany szef MON Marusz Błaszczak.
Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikiem Polska Times po raz kolejny wychwalał Mariusza Błaszczaka, podkreślając jego "bardzo dobre kwalifikacje". Jak wynika ze słów prezesa, po jego odejściu to właśnie szef MON przejmie stery w partii.
Prezes kończy z PiS
Lider Zjednoczonej Prawicy ujawnił, że po kolejnych wyborach chce zostać "szeregowym posłem". Jak dodał, planował to już dwa lata temu, lecz wtedy sytuacja zmusiła go do innej decyzji.
Jeżeli w następnych wyborach uzyskam mandat i dostanę się do Sejmu, to będę szeregowym posłem. Miałem już nie kandydować w roku 2020, ale ówczesne wydarzenia spowodowały, że nie było innego wyjścia. Kongres partii był dopiero w 2021 roku i musiałem kandydować - oświadczył Jarosław Kaczyński.
Szef PiS zapytany o to, kto będzie kandydował na prezydenta, odparł, że woli w tej sprawie zachować milczenie. Przyznał, że "nazwiska w tej chwili padają", lecz na ostateczną decyzję należy jeszcze poczekać.
Podczas wywiadu prezes krytycznie odniósł się do Węgier, które prowadzą wyjątkowo łagodną politykę wobec Rosji, mimo że nie są jej sojusznikiem. Jak stwierdził, "trzeba być zdecydowanie, jednoznacznie przeciw, a nie zachowywać neutralność".
Oceń artykuł

