18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Boki zrywać

Nietypowy prezent dla Jarosława Kaczyńskiego. To jeszcze zabawne?

30.12.2021  09:53
Jarosław Kaczyński ma słabość do kaczek pod każdą postacią.
Jarosław Kaczyński ma słabość do kaczek pod każdą postacią. Fot: Michal Wozniak/East News

Jarosław Kaczyński twardą ręką trzyma PiS, ale podobno prywatnie słynie z całkiem mocno rozwiniętego poczucia humoru. Znowu się nim wykazał, tym razem przy okazji otrzymania oryginalnych podarków.

Jarosław Kaczyński dość często dostaje prezenty, chociaż nie posiada dużej rodziny. Prezes PiS jest w sercach swoich najbliższych współpracowników, w końcu to dzięki niemu mogą sobie pozwolić na wszystko, dzierżąc w rękach władzę.

Jak zapewnia spokrewniony z prezesem PiS Jan Maria Tomaszewski - szef partii rządzącej może pochwalić się niezłym poczuciem humoru. Tym razem ujawniło się ono, kiedy polityk otrzymał nietypowy prezent.

Chociaż, jak zdradził kiedyś europoseł Ryszard Czarnecki, prezes PiS najbardziej lubi otrzymywać w prezencie książki, to nie pogardza żadnym podarkiem, jaki ktoś ma ochotę mu wręczyć. 

Ma poczucie humoru, więc jak ofiarowałem mu drewnianą figurkę kaczki, którą przywiozłem z Korei, to śmiał się. I do tej pory jest u niego w gabinecie

– wspomina Ryszard Czarnecki na łamach "Faktu".

Jarosław Kaczyński ma słabość do kaczek pod każdą postacią

Małe kaczki w wersji gumowej, drewnianej, pluszowej czy porcelanowej to rekwizyty, które z różnych przyczyn towarzyszą Jarosławowi Kaczyńskiemu w jego politycznej karierze. Najwyraźniej dystans do siebie drzemie w srogim Kaczyńskim.

W roku 2017 r., podczas Nocy Muzeów w gmachu Sejmu, odwiedzający mogli liczyć na gumowe kaczuszki od partii Jarosława Kaczyńskiego. "Klub Parlamentarny #PiS zaprasza na #NocMuzeów do #Sejm. Kaczor-maskotka już czeka, a dla pierwszych odwiedzających mamy małe gumowe kaczuszki" – tymi słowami partia rządząca zapraszała wówczas do wizyty przy Wiejskiej. Odbywało się to za zgodą rozbawionego Jarosława Kaczyńskiego.

W tym roku prezes PiS również zdradził swoją słabość do kaczuszek. W życzeniach świątecznych, które złożył Polakom w specjalnie przygotowanym filmiku, na choince wisi bombka w kształcie kaczki, a w tle towarzyszy mu biały kot.

Jesteście spokojni, kiedy krajem rządzi tak zdystansowana do siebie osoba?

logo Tu się dzieje