Oceń
Prawo i Sprawiedliwość w najnowszych sondażach niezmiennie prowadzi. Wysokie wyniki nie są jednak powodem do świętowania, gdyż słupek poparcia PiS od dłuższego czasu stoi w miejscu. Gdyby wybory odbyły się w lutym, Jarosław Kaczyński straciłby władzę.
Najnowsze sondaże przewidują zwycięstwo PiS, ale nie gwarantują utrzymania władzy. Słupki poparcia partii Jarosława Kaczyńskiego ani drgną.
Najnowszy sondaż wyborczy
Według sondażu United Survey, sporządzonego dla wp.pl, PiS może liczyć na 33,5 procent głosów, czyli tyle samo, ile w poprzednim badaniu. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 19,3 proc. poparcia, a zaraz za nią Polska 2050, na którą swój głos oddało 14,6 proc. ankietowanych.
Znaczny wzrost poparcia sondażowego odnotowała Lewica, zyskując 11,4 procent poparcia. Do Sejmu dostałaby się również Konfederacja (6 proc. głosów) oraz PSL (5,8 proc. poparcia)
Wyniki przedstawione przez United Survey, zapewniłyby partii Jarosława Kaczyńskiego 196 mandatów. Do utworzenia samodzielnego rządu PiS potrzebuje natomiast 231 posłów.
Sytuację Zjednoczonej Prawicy pogarszają narastające od kilku miesięcy wewnętrzne konflikty, które od kilku miesięcy wyniszczają ugrupowanie. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, rząd może zaliczyć srogą porażkę.
Oceń artykuł

