Oceń
Jak Jarosław Kaczyński spędza Dzień Kota? Jak ujawnia Super Express, ten dzień jest dla prezesa PiS jak walentynki, bo spędza go z damą swojego serca. Wabi się Fiona.
Jarosław Kaczyński zakochany? Dzień Kota to bez wątpienia jego święto, bo przecież prezes PiS to zapalony kociarz. Chociaż w Sejmie rządzi jak generał i trzęsie całym krajem niczym Imperator z Gwiezdnych Wojen, to w domowym zaciszu nie ma za wiele do powiedzenia. Super Express podaje, że kotka Fiona rządzi w domu Kaczyńskiego, i co więcej, „ta dama rządzi sercem Kaczyńskiego”.
Koty Jarosława Kaczyńskiego
SE.pl pisze, że Jarosław Kaczyński ma w domu dwa koty. Niestety, słynny kot Alik, którego prezes znalazł potrąconego przez samochód, odszedł za Tęczowy Most. Dożył 12 lat, ale zmarł po chorobie nerek. Jednak Fiona zapełniła pustkę w jego sercu. Podarował mu ją wuj, a imię wybrała mama prezesa Jadwiga Kaczyńska.
Fiona jest kotem niezwykłym, bowiem aportuje zupełnie jak pies! Ale ta kocia dama nie jest jedyną rezydentką willi na Żoliborzu. Jest bowiem jeszcze czarny jak smoła Czaruś – ujawnia Super Express.
Jak Czaruś oczarował polityka PiS? Kaczyński w TVP wyznał kiedyś, że „pewnego dnia znalazł się po prostu pod moim domem i przyniósł go pan, który mnie chroni”. Teraz 2 koty rywalizują o atencję prezesa niczym koalicjanci w Zjednoczonej Prawicy.
Oba najpierw wchodzą do mojego pokoju, a później na tapczan. Kiedy się odwracam, kot wygania kocicę, bo lubi być sam – mówił. - Ja mam dobrą kocicę i złego kota. Jest między nimi pewna konkurencja. Chodzi o to, gdzie kto śpi – opowiedział Kaczyński. (Super Express)
Prezes PiS dokarmia też kota sąsiadów, który wabi się Feliks.
Oceń artykuł