18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Duda zostanie w pałacu?

Kto prezydentem po Dudzie? PiS stawia na kobietę!

Wojciech Kozicki
08.09.2020  10:14
Agata Duda to przyszły prezydent Polski? PiS ma plan na wybory prezydenckie 2025
Agata Duda to przyszły prezydent Polski? PiS ma plan na wybory prezydenckie 2025 Fot: Piotr Hukalo/East News

Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie 2020, wynik zmiażdżył Rafała Trzaskowskiego, ale druga kadencja jest ostatnią. PiS już głowi się kim będzie nowy kandydat w nadchodzących wyborach i kto może wygrać wybory prezydenckie 2025. Okazuje się, że może nim być Agata Kornhauser-Duda.

Andrzej Duda jako prezydent Polski za kilka lat skończy swoją karierę, a PiS musi wystawić nowego kandydata. Jak podają wirtualna Polska i Super Express, jego następczynią w pałacu Prezydenckim może być żona Agata Kornhauser-Duda.

Agata Duda i wybory prezydenckie

Coś jest na rzeczy, bo europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział, że Agata Duda może wystartować w wyborach prezydenckich i nikt nie wyklucza takiego scenariusza. Zdaniem Czarneckiego, ma „zdolności polityczne”.

Super Express powołuje się na wysoko postawionego polityka PiS, który potwierdza, że 48-letnia żona Andrzeja Dudy może wystartować w następnych wyborach prezydenckich. Podobno „byłaby w stanie wygrać z każdym” i opozycja zostałaby zrównana z ziemią.

SE.pl ujawnia również, że potencjalni kandydaci PiS na prezydenta to również premier Mateusz Morawiecki i Beata Szydło. To między nimi może rozegrać się finalna bitwa o start w wyborach.

Pani Agata Duda pokazała pewien pazur polityczny w czasie wieczoru wyborczego natomiast wcześniej unikała roli politycznej. To się zdarza, że żony polityków, czy członkowie rodzin przejmują ich funkcje, chociaż dziś u nas w partii mówi się głównie o Beacie Szydło i Mateuszu Morawieckim.Ale pojawienie się kandydatury pani Agaty Dudy w mediach na pewno zdynamizuje swoiste prawybory w PiS, które już w rzeczywistości trwają pod kątem naszego kandydata w wyborach za pięć lat – powiedział Ryszard Czarnecki. (SE.pl)

 

Czytaj także