Oceń
Kończy się czas Mateusza Morawieckiego, pora na zmiany? Po raz kolejny powracają plotki o planach wymiany szefa rządu. Premierem miałby zostać nowy pupil Jarosława Kaczyńskiego.
Jeszcze niedawno prezes PiS zapewniał, że nie ma nikogo lepszego, niż Mateusz Morawiecki i będzie mu wierny do końca kadencji. Niestety dla partii rządzącej, w koalicji prawicy trwa wielka wojna, a to może przynieść jej rozpad i w konsekwencji doprowadzić do upadku rządu. To by oznaczało, że i Mateusza Morawieckiego można z czystym sercem wymienić.
Kaczyński zmieni premiera?
Na jego miejsce zdaje się już szykować prezes Orlenu Daniel Obajtek. Choć zapewnia on, że jak na razie nikt mu nic takiego nie proponował, a i on się za nowym stanowiskiem nie rozgląda, widać, że powoli zaczyna pomysł rządzenia mu przyświecać...
W rozmowie z Patrykiem Jakim Obajtek miał przyznać, że "na razie" nikt z nim o zostaniu premierem nie rozmawiał. Na myśli miał oczywiście Jarosława Kaczyńskiego, który ostatnimi czasy pana Daniela wychwala pod niebiosa. Czy i Wy macie wrażenie, że na podobną rozmowę prezes Orlenu już czeka?
Mateusz Morawiecki nie będzie dłużej premierem?
Tymczasem okazuje się, że wymiana premiera mogłaby przynieść koalicji Zjednoczonej Prawicy pewną stabilizację. Nie wiadomo wprawdzie, jak zareagowałby na to Jarosław Gowin i reszta Porozumienia, za to politycy Solidarnej Polski byliby przeszczęśliwi.
Od dawna bowiem Mateusz Morawiecki ma na pieńku ze Zbigniewem Ziobro, więc ten chętnie pozbyłby się nielubianego kolegi. Gdyby Jarosław Kaczyński poszedł na taki układ, Ziobrę być może udałoby się na pewien czas udobruchać i sprawić, że nie będzie negował kolejnych pomysłów i kroków premiera....
Piłka jest po stronie największego koalicjanta. Nie sądzę, aby w tej kwestii były jakieś przeszkody z naszej strony
- powiedział w rozmowie z SE o wymianie szefa rządu Patryk Jaki.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
