Oceń
Żyć nie umierać. Prezydencki minister zajął apartament w Belwederze wbrew obowiązującemu prawu. Płaci za niego grosze.
Nie ma to jak bycie politykiem na najwyższych szczeblach? Dostajesz sowitą wypłatę, nieopodatkowaną dietę, dodatki do mieszkania i na paliwo, darmowe przejazdy pociągami czy samolotami, śmiesznie tanie obiadki w poselskiej stołówce... Benefity się mnożą, posłowie, senatorowie i ministrowie żyją jak ryby w wodzie, a Polacy klepią coraz większą biedę. Nowe doniesienia o jednym z prezydenckich ministrów mogą więc być dla nich jak płachta dla byka.
Mowa o Jakubie Kumochu, ministrze w Kancelarii Prezydenta, byłym ambasadorze Polski w Szwajcarii i Turcji. Polityk od lipca 2021 roku, czyli już rok, pracuje dla Andrzeja Dudy. Od jego kancelarii zaś dostał mieszkanie w jednej z najbardziej prestiżowych i najdroższych dzielnic w Warszawie. W czasie gdy już nawet na obrzeżach miasta za wynajem kawalerki zapłacić trzeba ponad dwa tysiące złotych, on za swój apartament w rezydencji Belweder płaci... 1712,33 złotych!
Minister dostał apartament. Mieszka tam nielegalnie?
Przyznamy, sami chcielibyśmy dostać od państwa takie mieszkanie w takiej lokalizacji i za taką cenę, nie jesteśmy jednak ważnymi politykami, a jedynie nic nieznaczącymi pismakami. Nie skupiajmy się jednak na sobie, a na panu Kumochu i zasadach, wedle których polityk wysokiego szczebla może korzystać z państwowych apartamentów.
Te są dosyć proste - przyznaje się je politykom, którzy nie posiadają innego, własnego lokum w mieście, w którym zostają zatrudnieni. Problem w tym, że Jakub Kumoch własne mieszkanie ma. Na warszawskim Mokotowie. Czemu więc dostał apartament od państwa i to - wedle dzisiejszych stawek - za bezcen? To próbowali ustalić dziennikarze "Faktu". Dostali w tej sprawie oficjalną notę z Kancelarii Prezydenta:
- Minister Jakub Kumoch powiadomił KPRP o fakcie braku możliwości korzystania z własnego posiadanego mieszkania i uzyskał zgodę na odpłatne korzystanie z pomieszczeń będących w zasobach KPRP - czytamy w wyjaśnieniu.
Jakub Kumoch oszukał system?
Co to znaczy? Czemu minister Kumoch nie może mieszkać we własnym mieszkaniu? Polityk twierdzi, że swego lokum użycza zaprzyjaźnionej rodzinie i robi to ponoć za darmo. Mieszkał za granicą, podpisał z nimi umowę użyczenia i gdy wrócił, nie chciał ich wypraszać...
Wróciłem z zagranicy i nie zamierzałem prosić mieszkającej tam zaprzyjaźnionej rodziny z dzieckiem o opuszczenie lokalu. Dałem jej czas na rozwiązanie swojej sytuacji mieszkaniowej
- przekazał dziennikarzom "Faktu".
Jakub Kumoch podjął pracę w Kancelarii Prezydenta już rok temu, w lipcu 2021 roku. Coś ani jemu, ani zaprzyjaźnionej rodzinie nie spieszy się z rzekomym "rozwiązaniem sytuacji mieszkaniowej".
Oceń artykuł