Paweł Kukiz zrywa współpracę z PiS. Zagłosuje za odwołaniem Morawieckiego 29-09-2022

Oceń

Paweł Kukiz wszedł w układ z PiS, choć od początku wiadomo było, że wielkich korzyści mieć z tego nie będzie. Jarosław Kaczyński nie dotrzymał obietnic, więc politykujący muzykant zamierza zerwać wielomiesięczną współpracę.

Kryzys goni kryzys w polskiej polityce. Dopiero co PiS udało się cudem uchować Mateusza Morawieckiego na stanowisku (w partii trwa wojna między jego zwolennikami i zwolennikami Jacka Sasina), a już pojawił się kolejny problem. Może ktoś byłby zdziwiony pechem rządzących, jednak okoliczności na to nie pozwalają. Paweł Kukiz od miesięcy bowiem powtarzał, że zrobi to, co właśnie wprowadza w życie.

Kukiz wiele miesięcy temu raz na zawsze pogrzebał swe obietnice niewchodzenia w układy i układziki, i nawiązał współpracę z Jarosławem Kaczyńskim. W zamian za uchwalenie kilku ustaw jego autorstwa, obiecał wiernie głosować wraz z PiS, niezależnie od tego, czy mu się nowe ustawy czy rozporządzenia podobają, czy nie. I głosował, z naiwnością czekając, aż druga strona wywiąże się z umowy.

Paweł Kukiz odcina się od PiS

Paweł Kukiz uważa się za błyskotliwego polityka, był pewien, że układ z PiS to świetne zagranie, biedaczek jednak nie przewidział, że Jarosław Kaczyński i spółka będą sobą i mogą go wykorzystać. On umowę wypełnił, oni nie. Czara goryczy się przelała i kilka tygodni temu były muzykant zapowiedział, że jeśli do końca września rząd nie rozpocznie prac i nie uchwali ustawy o sędziach pokoju, przestanie głosować z PiS.

Kończy się wrzesień, zaczyna październik, Prawo i Sprawiedliwość nawet nie liznęło tematu. Paweł Kukiz poszedł więc do Radia ZET i ogłosił, że koniec zabawy, czas na separację. Od października zrywa współpracę.

Od października, tak jak wielokrotnie deklarowałem, przestaję głosować wspólnie z Prawem i Sprawiedliwością, do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju

- powiedział stanowczo Paweł Kukiz w Radiu ZET.

I zapewnił, że nie odda żadnego głosu zgodnie z wolą Jarosława Kaczyńskiego, nawet jeśli posłowie będą głosować nad wotum nieufności dla premiera Mateusza Morawieckiego. - Nie ma uchwalonych sędziów pokoju, a więc kończą się wspólne głosowania z Prawem i Sprawiedliwością, czy to dotyczące nowego rządu, czy to dotyczące jakiejkolwiek innej ustawy - zapowiedział Paweł Kukiz.

Były muzyk, dziś polityk, doskonale wie, że bez wsparcia Kukiz'15, PiS traci sejmową większość. Nie będzie więc głosował z PiS, ale... Czy to oznacza, że będzie głosował z opozycją? Niekoniecznie.