Oceń
Zbigniew Ziobro i Ministerstwo Sprawiedliwości znów będą ingerować w życie prywatne i związki małżeńskie Polaków. Chcą chronić instytucję małżeństwa i zadbają, by trudniej było wziąć w Polsce rozwód. PiS ma gotowy projekt zmian w kodeksie rodzinnym.
Rozwody w Polsce są zbyt szybkie i łatwe? Tak przynajmniej uważa Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort przygotował projekt zmian w kodeksie rodzinnym. Jak donosi Radio ZET, ma on utrudnić wzięcie rozwodu poprzez dłuższe i droższe procesy, by „zgodnie z Konstytucją umacniać więzi między osobami tworzącymi rodzinę, a zwłaszcza więzi istniejące między rodzicami i dziećmi oraz między małżonkami”.
Ziobro bierze się za rozwody w Polsce. Utrudni procesy
Resort Zbigniewa Ziobry ma nadzieję, że wysokie koszty rozwodu w Polsce zniechęcą potencjalnych rozwodników i wzmocnią instytucję małżeństwa. W uzasadnieniu noweli napisano, że „polski system prawny otacza opieką instytucje małżeństwa. Małżeństwo wciąż pozostaje w Polsce ważną instytucją społeczną”.
Dla małżonków, którzy chcą rozwodu, dostępne będą darmowe mediacje. Potrwają one 3-6 miesięcy, a więc o tyle wydłuży się całe postępowanie rozwodowe. Resort uważa, że nadrzędnym celem jest pojednanie stron, by zrezygnowały z rozwodu lub separacji.
Cena rozwodu, wzrost kosztów
Rozwód będzie swoje kosztował. Nie zawsze nastąpi już zwrot połowy kwoty uiszczanej przed strony procesu rozwodowego, gdy dojdzie do rozwodu bez orzekania o winie. Wkrótce rozwodnicy otrzymają zwrot wyłącznie, gdy zdecydują się na separację. Zgodnie z prognozami resortu, tym samym do budżetu państwa wpłynie dodatkowo ok. 9,5 mln złotych miesięcznie. Przypomnijmy, że opłaty ponoszone przez strony procesu rozwodowego opłatach obecnie wynoszą 600 zł, z czego połowa jest zwracana.
Według proponowanych przepisów, gdy o rozstanie wystąpią rodzice z małymi dziećmi, wymagane będzie przeprowadzenie „postępowania informacyjnego”. W jego ramach sędzia lub referendarz sądowy będzie informował o „indywidualnych i społecznych skutkach rozpadu małżeństwa”. Proces ma trwać minimum miesiąc i będzie obowiązkowy – wnioski rozwodowe od par, które nie wezmą w nim udziału, nie będą rozpatrywane – pisze Radio ZET.
Jak zwraca uwagę „Fakt”, jeśli rodzice nie wezmą udziału w postępowaniu informacyjnym, sąd nie rozpatrzy wniosku o rozwód lub separację. Tym samym skonfliktowani małżonkowie o rozwodzie będą mogli jedynie pomarzyć.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
