Oceń
PiS kontra wyniki wyborów. Opozycja w Sejmie została zaorana, ale Kaczyński to nienasycony drapieżnik, który pragnie pełnego zwycięstwa. Prawo i Sprawiedliwość walczy więc o większość w Senacie wszelkimi dostępnymi metodami. Partia składa kolejne wnioski o przeliczenie głosów, a w grę wchodzi nawet unieważnienie wyborów!
Sejm to za mało, PiS chce, aby zwycięstwo w wyborach było totalne. W kolejnych okręgach wyborczych składa więc wnioski do Sądu Najwyższego (w ramach protestów wyborczych), by ponownie przeliczyć głosy. Jak na razie wnioski złożono w Kaliszu, Grudziądzu i Koninie, ale na tym zapewne się nie skończy.
Czekamy na rozstrzygniecie i nie nam debatować, i dywagować o tym, jakie to będzie rozstrzygnięcie. Nie nam wchodzić w kompetencje SN. Czekamy na to rozstrzygnięcie. Mamy takie prawo i skorzystaliśmy z tego – oświadczył szef komitetu wykonawczego PiS . (Onet.pl)
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel oświadczył, że prawnicy partii weryfikują, czy wniosków o przeliczenie głosów nie składać również w innych okręgach. Jego zdaniem, różnica między zwycięzcami, a kandydatami PiS jest mniejsza niż liczba głosów nieważnych i to koniecznie trzeba sprawdzić.
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego Michał Laskowski poinformował, że w tej sprawie zwrócono się już do PKW, poszczególnych komisji wyborczych, a także do Prokuratora Generalnego. Możliwe jest nawet wydanie postanowienia o unieważnieniu wyborów w sprawdzanych okręgach lub zmiana ich wyniku. Temu rozwiązaniu zapewne przyklaśnie Konfederacja, która już wcześniej apelowała, by powtórzyć wybory, bo doszło do złamania prawa.
Prawo i Sprawiedliwość najwyraźniej jest gotowe na wszystko, by zdobyć pełnię władzy i już pojawiły się informacje o próbach przeciągnięcia do siebie senatorów opozycji.
Oceń artykuł