Oceń
Wystarczyło, by Jarosław Kaczyński na kilka dni schował się w swojej willi na Żoliborzu, a poparcie PiS od razu wystrzeliło w górę. Rząd bez większego wysiłku notuje coraz lepsze wyniki, na co ma też wpływ niepewność spowodowana wojną prowadzoną u naszego wschodniego sąsiada.
Wojna w Ukrainie i związana z nią niepewność wpłynęła na wzrost poparcia PiS. Polacy obecnie oczekują stabilizacji, a nie politycznych rewolucji. Jednak tak dobre wyniki partii Jarosława Kaczyńskiego mogą mieć tylko chwilowy efekt, co potwierdza wcześniejszy kryzys przy polsko-białoruskiej granicy.
Sondaż IBRiS - PiS pnie się w górę
Według sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie Radia ZET rząd po raz kolejny odnotował znaczny wzrost poparcia. Na PiS chce już głosować 37,4 proc. wyborców (wzrost o 0.6 p.p.). Drugie miejsce zajmuje Koalicja Obywatelska, którą popiera obecnie 22,8 proc. badanych (spadek o 1,2 p.p.). Ostatnie miejsce politycznego podium przypadło partii Szymona Hołowni. Polskę 2050 wybrało 10,9 proc. ankietowanych.
Czwartą pozycję zajęła Lewica, zdobywając 7,2 proc. głosów (wzrost o 3,4 p.p.). Miejsca w Sejmie zabrakłoby ugrupowaniom takim jak PSL-Koalicja Polska (4,9 proc.), a także Konfederacja (4,1 proc.).
Badanie przeprowadzono w dniach 25 lutego i 1 marca 2022 roku na próbie 1100 dorosłych Polaków.
Oceń artykuł