Oceń
Rzeczpospolita dotarła do ciekawych informacji. W Polsce planowano... porwanie prezydenta Andrzeja Dudy.
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", Andrzej Duda miał być wykorzystany do szokującego eksperymentu. BBN planowało porwanie głowy państwa. Wszystko po to, by wystawić na próbę SOP.
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego miało doprowadzić do fikcyjnego porwania, a Andrzej duda zniknąć na kilka godzin. O ich planach wiedziało zaledwie kilka osób, w tym Andrzej Duda. Aby prezydentowi nie stała się krzywda, auto, którym byłby uprowadzony, miało być wyposażone w specjalistyczny sprzęt monitorujący stan jego zdrowia, a nawet w zapas krwi dla niego.
Do akcji prawdopodobnie nigdy nie doszło. Po co jednak to wszystko? By sprawdzić, czy funkcjonariusze osławionego dzięki dziesiątkom wypadków SOP, będą umieli zareagować w sytuacji kryzysowej i czy uda im się odbić prezydenta z rąk "wrogów". Rzeczpospolita twierdzi, że informację o ustawionym porwaniu potwierdziło im kilka źródeł. BBN zaprzecza jednak tym doniesieniom.
Oceń artykuł

