18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Czarnek out

Chcą wykopać Czarnka. "On nie ma kompetencji"

Bartłomiej Ciepielewski
06.11.2020  17:29
Przemysław Czarnego do dymisji?
Przemysław Czarnego do dymisji? Fot: WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Przedstawiciele środowisk akademickich mają dość Przemysława Czarnka. Wystosowali apel o jego dymisję. Sprawa trafiła na biurko prezydenta i premiera.

W podpisanym przez 346 osób apelu padają w stronę ministra zarzuty o brak poszanowania ludzi o innych poglądach. Oskarża się go o antysemityzm, ukrainofobię, pochwalanie kar cielesnych i dehumanizm osób nieheteronormatywnych.

Autorzy listu podkreślają, że karanie uczelni, które poparły Strajk Kobiet, jest całkowicie niedopuszczalne. Według apelujących Przemysław Czarnek nie posiada również odpowiednich uprawnień i kompetencji do podejmowania takich działań.

Czarnek reaguje na zarzuty

Przemysław Czarnek szybko odniósł się do stawianych mu zarzutów. Zaznacza, że są one kłamstwem, a on nie ma sobie nic do zarzucenia.

Nigdy nikogo nie dehumanizowałem. Uwielbiam Ukrainę i Ukraińców, oczywiście nie banderowców. Mam znakomite stosunki z kościołem prawosławnym. Nie jestem żadnym mizoginem, do niedawna nawet nie wiedziałem co to znaczy. Bojaźń i respekt odczuwam w stosunku do dwóch kobiet: Matki Bożej i mojej żony" - poinformował Przemysław Czarnek w wywiadzie dla "Radia Warszawa.

Jak dodaje, wiele osób ze środowiska akademickiego docenia podejmowane przez niego działania. Co zrobi prezydent?

Czytaj także