Oceń
Rząd się rozpadnie a Polskę czekają przedterminowe wybory? Wszystko w rękach zdymisjonowanego wicepremiera Jarosława Gowina. Decyzja zapadnie jeszcze w środę.
Szef Porozumienia Jarosław Gowin został we wtorek 10 sierpnia usunięty z rządu. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił jego dymisję, a sam zainteresowany oznajmił, że o wszystkim dowiedział się z mediów.
Dymisja to kara za nieposłuszeństwo i ciągłe podważanie woli prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Szef partii rządzącej stracił cierpliwość do niepokornego koalicjanta i po raz enty pozbawił go stołka. Czy to oznacza także rozpad całej Zjednoczonej Prawicy, a w konsekwencji mniejszość sejmową i przedterminowe wybory?
PiS straci większość? Decyzja w środę
Decyzję o losach Porozumienia zarząd partii podejmie już w środę przed południem. Politycy zbiorą się, by zdecydować, czy trwać w koalicji z PiS mimo dymisji Jarosława Gowina, czy w końcu zacząć realizować swoje pogróżki i odejść, a nad ważnymi dla Polski projektami głosować wraz z opozycją
Jakie będzie rozwiązanie? Z wtorkowych zapowiedzi Jarosława Gowina wynika, że to koniec.
W dniu dzisiejszym PiS podjęło decyzje o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy, po siedmiu latach współpracy, po sześciu latach współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządowej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy
- mówił Jarosław Gowin na konferencji prasowej zwołanej po ogłoszeniu dymisji.
W dalszej części wypowiedzi jasno określił swoje stanowisko: wychodzimy z rządu – oznajmił.
Odchodzę wraz z moimi przyjaciółmi z Porozumienia z podniesionym czołem z tego ministerstwa, z rządu. Zdziałaliśmy przez te sześć lat jako Porozumienie bardzo dużo. Jestem dumny z tego, że mogłem służyć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Od jutra Porozumienia rozpoczyna działalność, która w jak najlepszy sposób będzie realizować interesy Polski – mówił Gowin we wtorek.
Konflikt PiS-Porozumienie
Szef Porozumienia podkreślił, że ostateczna decyzja należeć będzie do zarządu partii, jednak umowa koalicyjna Zjednoczonej Prawicy już została zerwana. Naruszył ją zaś, a właściwie unicestwił, sam Jarosław Kaczyński i to nie dymisją, a Polskim Ładem, w którym aż roi się od rozwiązań niekorzystnych dla obywateli.
Wszyscy mamy świadomość, że moja dzisiejsza dymisja, wynikająca z wierności programowi Zjednoczonej Prawicy, programowi, któremu sprzeciwia się wiele elementów Polskiego Ładu, przede wszystkim te rozwiązania podatkowe - otóż ta dymisja jest de facto zerwaniem koalicji rządowej i końcem Zjednoczonej Prawicy
– ogłosił Jarosław Gowin.
Czym tak naprawdę zawinił Jarosław Gowin? Lista jest dość pokaźna, wystarczy jednak skupić się na wydarzeniach z ostatnich tygodni, gdy wicepremier głośno krytykował rozwiązania podatkowe zawarte w Polskim Ładzie (głośno powiedział to, co PiS chce ukryć – wyższe podatki płacić będzie większość Polaków) oraz ustawę Lex TVN, mającą na celu likwidację lub przejęcie stacji.
Oceń artykuł

