Rząd PiS szykuje nowe "plusy". Chcą rozdać kolejne pieniądze Polakom 01-08-2022

Rząd szykuje kolejne Plusy. Polska zbankrutuje?

Oceń

Zamiast walczyć z inflacją, rząd PiS ją pogłębi? Politycy pracują nad kolejnymi "plusami" dla Polaków. Rozdawanie pieniędzy jeszcze się nie skończyło.

Inflacja na chwilę wyhamowała, co nie jest zasługą rządu, a - jak zgodnie podnoszą ekonomiści - spadku cen ropy naftowej. W ostatnich tygodniach paliwa potaniały, ich cena nie windowała więc cen towarów i usług. Niestety stan ten raczej nie utrzyma się długo i już szacuje się, że inflacja za sierpień znów będzie wyższa.

Polska zagłębia się w kryzysie, już wiadomo, że brakuje węgla, a rachunki za prąd i gaz drastycznie nam urosną, a rząd dalej kombinuje, jak przekonać do siebie rozżalonych wyborców. Ostatnio wymyślili, że skoro opał jest drogi, to rozdadzą Polakom po 3 tysiące złotych na węgiel. I się zaczęło...

PiS walczy z drożyzną pogłębiając drożyznę?

Problem w tym, że od węgla mieliśmy odchodzić i Polacy namawiani byli do wymiany pieców kopciuchów na rozwiązania bardziej ekologiczne. Obiecane 3 tysiące do trującego węgla okazały się więc siarczystym plaśnięciem w policzek. Społeczeństwo rozzłościło się jeszcze bardziej, a politycy zlękli.

Co zrobić, by uspokoić niespokojnych? Jak zyskać przychylność obywateli na rok przed wyborami? Nieważne, że pieniędzy nie ma, dług rośnie, a inflacja szaleje. Rząd tradycyjnie już stawia na dalsze rozdawnictwo. Skąd wezmą na to pieniądze? Nie wiadomo, wiadomo, że doraźnie mogą swymi działaniami trochę pomóc ludziom, ale jednocześnie pogłębią postępujący kryzys.

PiS szykuje kolejne dopłaty

Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", rząd PiS już pracuje nad kolejnymi daninami, które mieliby otrzymać wszyscy, których nie obejmie dopłata węglowa. Ogrzewasz dom pelletem, olejem opałowym czy gazem? Ok, tobie też się należy. - Rząd podjął polityczną decyzję, by jeszcze przed sezonem grzewczym przygotować przepisy wprowadzające kolejne dopłaty - czytamy w DGP.

Na pewno będzie to dotyczyć oleju opałowego, pelletu, gazu LPG. Być może także drewna

- mówi anonimowy informator w rozmowie z dziennikiem. I zdradza, że nowe "plusy" najpewniej będą proporcjonalne do skali podwyżek cen poszczególnych rodzajów paliw.

Rząd planuje ponoć nie tylko dopłaty dla obywateli, ale też m.in. wprowadzenie ustawy pomocowej dla ciepłowni, która zapewniłaby rekompensatę dla producentów za zakup paliw. Ponadto politycy chcieliby objąć tarczą antyinflacyjną paliwa opałowe i obniżyć na nie podatek VAT. Szczegóły nie są jednak jak na razie znane.