Oceń
Koronawirus w Polsce nie ustępuje. Ministerstwo Zdrowia walczy z chorobą, a rząd wprowadza kolejne zakazy i ograniczenia. Nadchodzi jednak szczyt zachorowań na COVID-19, a wówczas PiS rozpocznie „drugą fazę” walki z SARS-CoV-2, polska gospodarka mogła przetrwać i ponieść jak najmniejsze straty.
Kiedy koniec epidemii koronawirusa? Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że najgorsze dopiero nadciąga, a premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla CNN ujawnił, ilu Polaków zachoruje na COVID-19. Tymczasem Jarosław Gowin opisał plany rządu i zapowiedział, że wkrótce nastąpi „druga faza walki z pandemią”. Polityk zapewnia, że nie będzie polegała na dalszym zamykaniu Polski.
Walka z koronawirusem i polska gospodarka
Rząd ma precyzyjne prognozy i widzimy jaka jest krzywa wzrostu zachorowań. Najbliższe dwa tygodnie to będzie apogeum tej krzywej. Jeżeli zrealizują się optymistyczne scenariusze, to po swiętach krzywa będzie spadać – zapowiada wicepremier Jarosław Gowin. (Wsensie.pl)
Druga waza walki z pandemią ma polegać na wytypowaniu grup społecznych takich seniorzy i osoby szczególnie narażone na głębokie skutki zachorowań (m.in. mające chorobę wieńcową i cukrzycę) i poddaniu ich kwarantannie". Reszta społeczeństwa będzie miała za zadanie ratowanie polskiej gospodarki i zapewnienie funkcjonowania państwa.
Polityk Zjednoczonej Prawicy czarno widzi przyszłość polskiej gospodarki, jeśli będzie ona zamrożona na dwa miesiące. Przewiduje, że w takiej sytuacji „nie będzie do czego wracać”, a wiele miejsc pracy zniknie.
Teraz, w najbliższych kilkunastu dniach, musimy zrobić wszystko, żeby maksymalnie zdusić tę epidemię, żeby obniżyć tempo wzrostu zachorowań, a potem szybko, chociaż stopniowo, wracać do normalnego funkcjonowania państwa i gospodarki – apeluje Jarosław Gowin.
Pomoc od rządu dla firm i przedsiębiorców
Gowin uważa, że rząd nie jest w stanie spełnić wszystkich oczekiwań środowisk biznesowych. Wówczas nastąpiłaby całkowita zapaść finansowa. Obecne działania rządu i pomoc dla obywateli nazwał pierwszym krokiem, by nie zniknęły polskie firmy. W drugiej fazie walki z epidemią politycy ustalą o co rozszerzyć pierwszy pakiet pomocowy. Zapewnił także, że programy takie jak trzynasta emerytura i 500+ nie są zagrożone w najbliższych miesiącach, a pieniądze będą wypłacane.
Powrót do normalnośći będzie etapowany. Musimy do tego co było wracać w tempie możliwe jak najszybszym. Tracimy wiele miliardów złotych jako naród. Przedawkowane lekarstwo może okazać się groźniejsze niż choroba - powiedział Gowin.
Oceń artykuł