18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Akcja CBA!

Senator zatrzymany! Przekręt na miliony!

Wojciech Kozicki
12.10.2022  20:12
Senator zatrzymany. Milionowy przekręt, akcja CBA i CBŚP
Senator zatrzymany. Milionowy przekręt, akcja CBA i CBŚP Fot: STANISLAW KOWALCZUK/East News

Afera w Polsce i wielki przekręt finansowy! Centralne Biuro Antykorupcyjne i Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymały w środę byłego senatora PO Tomasza Misiaka, prezydenta Konfederacji Lewiatan Macieja Wituckiego i dwie inne osoby z branży outsourcingowej. Chodzi o GRUBE MILIONY!

Wielka afera finansowa w Polsce. Funkcjonariusze CBA i CBŚP zatrzymali na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie byłych członków spółek z branży outsourcingowej. Jak podaje Radio ZET, chodzi o wielomilionowe wyłudzenia z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w latach 2010-2019. Wśród zatrzymanych jest między innymi były senator RP Tomasz Misiak. Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, w rozmowie z TVN24 ogłosił, że postepowania dotyczy kwoty przekraczającej 32 miliony złotych.

Senator zatrzymany. CBA i wielki przekręt

Adwokat Misiaka jest oburzony zatrzymaniem i dziwi się doszło do niego po tylu latach od sprawy. Tomasz Misiak ma wkrótce oficjalnie odnieść się do postawionych zarzutów. Konfederacja Lewiatan skomentowała natomiast zatrzymanie Wituckiego i uważa, że mogła na to mieć wpływ jego opozycja wobec polityki gospodarczej PiS.

Dzisiejsze zatrzymanie ma związek ze sprawą sięgającą najprawdopodobniej 2010 roku i może dziwić, że po tylu latach dochodzi do zatrzymania przeprowadzonego przez funkcjonariuszy służb specjalnych. Należy podkreślić, że mój mandant jest osobą publiczną i nigdy nie uchylał się od udziału w czynnościach prowadzonych przez sąd czy prokuraturę. Gdyby został wezwany na przesłuchanie, stawiłby się na nie bez zwłoki. Po zakończeniu czynności prowadzonych przez prokuraturę Tomasz Misiak odniesie się do treści stawianych mu zarzutów. Do tego czasu apelujemy do dziennikarzy i wszystkich przedstawicieli świata mediów o nieferowanie wyroków i nieprzesądzanie o niczyjej winie - stwierdził adwokat Maciej Zaborowski.

Radio ZET przypomina, że Tomasz Misiak w latach 2005-2011 był senatorem Platformy Obywatelskiej. W 2009 r. jego spółka Work Service, agencja pracy tymczasowej, podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu umowę na szkolenie i doradztwo dla pracowników zwalnianych ze stoczni w Gdyni i Szczecinie. Wcześniej Misiak przewodniczył senackiej komisji, która pracowała nad ustawą dotyczącą przemysłu stoczniowego.

Po zapowiedzi szefa PO Donalda Tuska, że wykluczy Misiaka z PO, senator sam odszedł z tego ugrupowania. W kolejnych wyborach polityk nie dostał się do Senatu i wrócił do działalności biznesowej. W 2016 r. wspólnie z Rafałem Brzoską założył fundusz bValue Venture Capital, który inwestuje w startupy – przypomina Radio ZET.

 

„Niewidzialna wojna” to najlepszy film Patryka Vegi. Na żadnym innym nie bawiłem się tak dobrze. Zbiór krótkich i niepowiązanych ze sobą scen to genialne rozwiązanie. Nie jestem obarczony doszukiwaniem się fabuły i scenariusza. Nie czekam w napięciu na finał, bo to Vega, więc wiadomo jak to się skończy. Czysta rozrywka.NIEWIDZIALNA WOJNA - ŚMIECH PRZEZ ŁZYVega nakręcił najlepszą komedię w karierze. Doceniam rozśmieszanie przerysowaną dramaturgią. Rozmowy z Jezusem, zmagania geniusza z nierozumiejącym go światem, szatańskie moce paraliżujące psa oraz Bracia Wachowscy kradnący Vedze pomysł na Matrixa? Żart goni żart. A podmiana głównego aktora na otyłego, którego dubbinguje Rafał Zawierucha? Deus ex machina na grubo! Polskie kabarety mogą się od Vegi uczyć.To też najlepszy film erotyczny w karierze Vegi. Niestrudzenie robi to ze sobą przez 2 godziny.SAM NA SAM Z VEGĄVega potraktował mnie jak VIP-a. Z jakichś powodów oglądalność jest marna. To więc jeden z niewielu reżyserów, który dał mi możliwość prywatnego seansu. A, przepraszam, w pewnym momencie w sali kinowej rozsiadło się jeszcze ego reżysera. Z trudem, ale jakoś się zmieściliśmy.KONIEC ŻARTÓW Z VEGI. PRZEPRASZAMVega stworzył genialną autoerotyczną satyrę, ale to jednocześnie koniec śmiania się z Vegi. „I want to be numer 1” nakręcił film o tym kim jest naprawdę. Panie Vega, to wszystko wyjaśnia. Przepraszam.

logo Tu się dzieje