Oceń
Nadchodzi dziwna koalicja? Najpewniejszą szansą na stworzenie rządu większościowego jest dla PiS Polska 2050 Szymona Hołowni. Jarosław Kaczyński zacznie podchody?
Polityczne wybory Polaków zmieniają się jak w kalejdoskopie – pewien procent obywateli jest wybitnie niestały w uczuciach i ciągle zmienia sobie partię, którą chciałby popierać. Jest też jednak wartość niezmienna – to pierwsze miejsce, jakie ciągle w sondażach uzyskuje PiS.
Według badania przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, znów zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość. ALE.
Kaczyński i Hołownia w koalicji? To ich jedyna szansa
Ale ani Jarosław Kaczyński, ani nikt inny nie ma prawdziwej wygranej w kieszeni. Poparcie dla PiS choć najwyższe, jest zbyt małe, by rządzić samodzielnie. W najnowszym sondażu partia Kaczyńskiego zyskała 34,2 proc. głosów i nie dość, że to dużo za mało, by stworzyć samodzielny rząd, to jeszcze oznacza spadek notowań w stosunku do ostatniego miesiąca. Już po ogłoszeniu Polskiego Ładu i ujawnieniu, że wcale nie będzie tak kolorowo, PiS traci 0,6 pp.
Drugie miejsce w zestawieniu notuje Szymon Hołownia i jego Polska 2050 z wynikiem 19 procent poparcia. I tu znowu zaskoczenie – byłemu gwiazdorowi TVN w ostatnich miesiącach stale rosło, teraz opadło, i to aż o 3,1 pp!
Polacy skręcają w lewo?
Rośnie za to Lewicy i Koalicji Obywatelskiej. Podium w sondażu zamyka KO, do której dołączyć ma w najbliższym czasie (według najnowszych ustaleń) Donald Tusk. Czy to dzięki niemu koalicji skoczyło o 1,5 pp w górę, dzięki czemu powoli odbudowują poparcie i dziś zdobywają 14,7 proc. głosów?
Do Sejmu dostałaby się tez Lewica, której zawierza 10,4 proc. Polaków. I tu też notujemy skok poparcia - o 1,3 pp w stosunku do poprzedniego badania. W sejmowych ławach znalazłoby się też miejsce dla polityków konfederacji (7,1 proc.) i PSL-Koalicji Polskiej (5,3 proc).
Jest jeszcze jedna smutna informacja. Udział w wyborach deklaruje zaledwie 46,7 proc. obywateli! To oznacza, że o losach Polski zdecydowałaby niespełna połowa jej uprawnionych do głosowania mieszkańców!
Oceń artykuł
Tu się dzieje
