Oceń
Amen, wyrok zapadł. Sylwester Marzeń TVP w Zakopanem jednak odbędzie się pod Wielką Krokwią. Okazuje się, że dokumenty zostały już podpisane, a Jacek Kurski najwyraźniej nie ma serca. Zwierzęta w Tatrach przeżyją horror.
Sylwester w Zakopanym nie odbędzie się jak zwykle na Równi Krupowej, co potwierdziła wiceburmistrz Zakopanego Agnieszka Nowak-Gąsienica. Jak podaje „Tygodnik Podhalański”, sam prezes TVP Jacek Kurski nalegał, by przenieść imprezę w o okolice Wielkiej Krokwi. Powód? Tłum pod skocznią wygląda znacznie efektowniej w telewizji.
Sylwester pod Krokwią łączy się z potężnym hałasem. Wybuchy petard, ogni sztucznych, muzyka płynąca z ogromnych głośników wybudzi i wystraszy tatrzańską zwierzynę. Stary niedźwiedź mocno śpi. Nie obudźmy go – bije na alarm „Tygodnik Podhalański”.
Okazuje się, że nieopodal skoczni niedźwiedzie śpią w swoich gawrach. Specjaliści zwracają uwagę, że ich obudzenie „może mieć nieobliczalne konsekwencje”.
Tatrzański Park Narodowy bije na alarm, że hałas i muzyka zaszkodzą żyjącym tam zwierzętom. „Tatromaniak” pokazał nawet ich zdjęcia zrobione niedawno w pobliżu skoczni. Pojawia się wiele głosów, że wiele z nich wpadnie w panikę lub nawet umrze ze strachu.
Sprawą zajmie się Ministerstwo Środowiska, ponieważ Wielka Krokiew bezpośrednio sąsiaduje z Tatrzańskim Parkiem Narodowym. Dodatkowo „Tygodnik Podhalański” zaczął już zbiórkę podpisów pod petycją przeciw organizacji „Sylwestra Marzeń” pod Wielką Krokwią. Akcja nosi tytuł „Stary niedźwiedź mocno śpi”
Mamy taką promocję w TVP przez cały rok jak żadne inne miasto. Nie miałem ani jednego przedsiębiorcy, którzy mają pretensje o Sylwestra. Cieszyli się, bo na ostatnim Sylwestrze do Nowego Targu nie można było znaleźć noclegu. Założę się, że gdyby Sylwestra Zakopane nie robiło, to każde miasto w Polsce go weźmie. A my robimy wszystko, żeby TVP zniechęcić – powiedział burmistrz Leszek Dorula. (wirtualnemedia.pl)
Oceń artykuł