Oceń
Niezrzeszony kandydat na prezydenta Szymon Hołownia ciągle ma nadzieję na wygraną. Powiemy więcej - on w wygraną głęboko wierzy. Już szykuje się na drugą turę.
Ostatni tydzień przed wyborami prezydenckimi, w polityce wrze. Rafał Trzaskowski przerwał kampanię i wrócił do Warszawy przez lokalne podtopienia w mieście. Andrzej Duda odwiedził tereny objęte powodzią, a w środę wyrusza w podróż, szukać wsparcia u Donalda Trumpa w USA.
W sondażach aż się gotuje - nie wiadomo, kto wygra - różnica głosów między liderami jest bardzo niewielka - raz oznajmiają remis, innym razem minimalną wygraną Dudy lub jego przeciwnika. Szymon Hołownia ma szanse w drugiej turze pokonać dotychczasową głowę państwa. Gorzej z turą pierwszą.
Hołownia wierzy w cud?
Według ostatnich sondaży, poparcie dla Szymona Hołowni mocno spadło i oscyluje w granicach kilku-kilkunastu procent. Tym samym kandydat na prezydenta plasuje się na trzecim miejscu (po Andrzeju Dudzie i Rafale Trzaskowskim) w walce o wygraną. Nie traci jednak nadziei.
We wtorek pojawił się w TOK FM, gdzie oznajmił, że już szykuje się na drugą turę wyborów. Hołownia wierzy bowiem w Polaków i ich mądrość - jego zdaniem obywatele nie popełnią po raz kolejny tego samego błędu i nie skupią się na bitewce PiS-PO.
Dla mnie wybór między PiS i PO, to jak wybór między pożarem w domu a złamaniem ręki. Oni nie mają żadnego planu, tylko myślą o tym, jak się nawzajem wykończyć
- powiedział na antenie.
Szymon Hołownia wierzy, że przez ostatni tydzień przed wyborami przekona wyborców do swojej kandydatury i już w pierwszej turze zdobędzie ponad 20 procent poparcia.
Mobilizacja jest pełna. Tak jak Kukizowi udało się, w zasadzie w ciągu ostatnich siedmiu dni przed wyborami, podwoić swój wynik, tak też ja jestem przekonany, że wylądujemy między 20-30 procent poparcia - powiedział.
Co jeśli mu się nie uda? Hołownia zadeklarował głosowanie w drugiej turze wyborów. Na kogo? - Powiedziałem, że wybiorę mniejsze zło i oczywiście, że pójdę zagłosować. Jak Trzaskowski wejdzie do drugiej tury, to na kogo mam zagłosować? Jak ma do wyboru jego z Dudą, to mogę oddać głos nieważny... Natomiast dla mnie to nie jest rozwiązanie. Ono mnie nie korci - oznajmił.
Oceń artykuł