Oceń
Telewizja Polska złamała prawo w dniu wyborów prezydenckich? Przekazali poparcie dla jednego z kandydatów!
Druga tura wyborów prezydenckich, a w Polsce, do godziny 21 zakaz agitowania i mówienia o preferencjach wyborczych. Tymczasem w TVP...
W TVP pojawiło się nazwisko i materiały wyborcze jednego z kandydatów w kontekście zdecydowanie agitacyjnym. Ekipa telewizji publicznej pojechała do Katowic, a mieszkańcy wezwali policję.
Cisza wyborcza złamana?
Jednym z elementów zakazanych w czasie ciszy wyborczej jest rozpowszechnianie i okazywanie materiałów wyborczych. Tym są między innymi wlepki. A naklejka z napisem "Duda2020" świeciła w oczy mieszkańców Katowic wprost z kamery TVP.
Nalepkę na kamerze zauważył wyborca głosujący w komisji przy Zespole Szkół i Placówek Oświatowych nr 1 na osiedlu Paderewskiego w Katowicach. Od razu zadzwonił po policję, a ta spisała operatora.
W tej sprawie prowadzimy czynności, które wyjaśnią, czy doszło do złamania przepisów Kodeksu wyborczego. Chodzi o prowadzenie agitacji w niedozwolonym miejscu
– podaje podinspektor Aleksandra Nowara, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Za złamanie ciszy wyborczej grozi kara nawet do miliona złotych grzywny.
Oceń artykuł

