Oceń
W PiS się pali, a Terlecki i Kaczyński gaszą pożar gaśnicą. Posłowie odchodzą z Prawa i sprawiedliwości, a liderzy partyjni chcą stosować kary, by ci zostali w ugrupowaniu. Czy Lech Kołakowski ma szansę wrócić jeśli „odcierpi”?
PiS straciło posła, ale podobno kolejni szykują się do ucieczki. Na razie oficjalnie zrezygnował Lech Kołakowski, ale Prawo i Sprawiedliwość już myśli najwyraźniej o zaostrzeniu partyjnej dyscypliny. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki ujawnił plan partii.
Lech Kołakowski wróci do PiS?
Terlecki na antenie Trójki powiedział, że w ostatnich tygodniach w PiS nastąpiły „lekkie zawirowania”. Uważa, że budzą one stanowczo zbyt duże zainteresowanie mediów. Przyznał jednak, że trudno dyskutowało się ze zbuntowanymi posłami, także o ich sprawach osobistych.
Kilkoro posłów nie chciało zgodzić się z naszym pomysłem na ochronę zwierząt i projektem ustawy – przyznał Terlecki w Trójce.
Lech Kołakowski oświadczył, że do PiS na pewno nie wróci, a tymczasem Terlecki twierdzi, że byłby mile widziany, ale pod jednym warunkiem. Zdaniem wicemarszałka, „musiałby odczuć, że wywołał taką burzę medialną, zachmurzenia, troszkę by musiał odcierpieć”.
PiS w sondażach
Polityk apeluje, by nie przejmować się spadkiem PiS w sondażach. Ujawnił, że partia „ma plan jak to naprawić w ciągu najbliższych kilku miesięcy”.
Oceń artykuł

