Oceń
Europoseł PiS Witold Waszczykowski nie kryje rozczarowania wynikami amerykańskich wyborów. Polityk Zjednoczonej Prawicy uważa, że mogły one zostać sfałszowane, a na pewno były nieuczciwe.
Podczas rozmowy z Radiem Zet Witold Waszczykowski stwierdził, że za porażkę Donalda Trumpa odpowiadają między innymi amerykańskie media, które nie sprzyjały głowie państwa, a nawet posunęły się do przerwania transmisji jednego z jego przemówień.
Oglądając kampanię wyborczą, to co się działo, możemy powiedzieć, że nie były to uczciwe wybory. Prezydenta Donalda Trumpa traktowano w sposób nieuczciwy. Ikoną tej nieuczciwości będą obrazki z wyłączania wizji i fonii prezydenta, kiedy przemawiał. Ten bagaż nieuczciwych wyborów będzie ze sobą nosił Joe Biden - stwierdził europoseł.
Polityk PiS dodał również, że nie ma pewności czy wybory nie były sfałszowane. O manipulacjach w liczeniu głosów mówi wielu amerykańskich polityków, a najwięcej oskarżeń rzuca sam Donald Trump.
Waszczykowski wychwala Donalda Trumpa
Witold Waszczykowski podkreślił, że nie zamierza bronić prezydenta USA za złamanie tradycji, czyli rezygnację z udziału w zaprzysiężeniu, jednak jego kadencję ocenia wzorowo.
Nieobecność Trumpa na zaprzysiężeniu Bidena? Nie zamierzam tutaj bronić Donalda Trumpa, choć bronię całą jego kadencję, która z punktu widzenia polskich interesów była dla nas korzystna - wyznał polityk.
Europoseł wyraził nadzieję na utrzymanie dobrych relacji z USA, gdyż oba kraje łączą wspólne interesy. Demokrata pokaże PiS środkowy palec?
Oceń artykuł

