Oceń
Kiedy odbędą się wybory prezydenckie? Władysław Kosiniak-Kamysz twierdzi, że data jest już ustalona. RMF donosi, że marszałek Elżbieta Witek ogłosi go dopiero za miesiąc.
Co z wyborami prezydenckimi? Kiedy się odbędą? Jak mają wyglądać? We wtorek późnym wieczorem Sejm przyjął ustawę o "wyborach mieszanych". Ta trafiła teraz do Senatu, który na przeanalizowanie jej i przyjęcie lub weto, ma aż 30 dni.
Kiedy wybory?
Okazuje się, że być może PiS po raz kolejny wpadł we własną pułapkę. Jak gdyby nigdy nic odwołali wybory 10 maja, a na ogłoszenie nowych muszą czekać, aż przyjęta zostanie ich ostatnia ustawa. Jeśli Senat będzie procedował ją przez miesiąc, dopiero w połowie czerwca Elżbieta Witek dostanie możliwość przedstawienia nowej daty!
Od kilku dni w mediach przewija się data 28 czerwca - mówili już o niej kilkukrotnie różni politycy partii rządzącej i ich koalicjanci. Teraz potwierdza ja Władysław Kosiniak-Kamysz.
To już jest już konkretna, nie tylko prawdopodobna data. Wszystkie działania partii rządzącej są przygotowywane pod 28 czerwca
- powiedział (300polityka.pl).
I tu pojawia się duży problem. Kodeks wyborczy głosi, że między ogłoszeniem daty wyborów a głosowaniem, musi pozostać przerwa co najmniej 60 dni. Tyle potrzeba, by zarejestrować nowych kandydatów, a ci mogli przeprowadzić kampanię prezydencką i zebrać podpisy poparcia. Czy zatem rząd zamierza odebrać możliwość startu w wyborach kolejnym śmiałkom?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
