Oceń
Zbigniew Ziobro od momentu kryzysu koalicji zdaje się być w tarapatach. Co jednak, jeśli to Jarosław Kaczyński najbardziej ucierpi na politycznym konflikcie? Możliwości i opcje mnożą się na naszych oczach.
Zbigniew Ziobro jest na ustach wszystkich, odkąd pojawił się problem przy przyjęciu ustawy o ochronie zwierząt (tzn. piątki dla zwierząt). Wtedy to koalicjanci nie zachowali się tak, jak sobie by tego życzył Jarosław Kaczyński. Zaczęto mówić o kryzysie w Zjednoczonej Prawicy, a tym samym, w całym rządzie.
Zbigniew Ziobro wygryzie Kaczyńskiego?
Trwają rozmaite rozmowy, które mają na celu rozwiązanie tej patowej, politycznej sytuacji. Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro spotkali się nawet nocą, tak samo jak premier Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin. Poza tym trwają również dzienne spotkania, których ustalenia trudno przewidzieć.
Tymczasem wiele mówi się o dymisji Zbigniewa Ziobry ze stanowiska ministra sprawiedliwości. Co jednak, jeśli koło historii i polityki zatoczy niespodziewany krąg i to on wygryzie Jarosława Kaczyńskiego, a nie odwrotnie?
Sam Zbigniew Ziobro w obecnej sytuacji wydaje się być wyjątkowo pewny siebie. Kiedy we wtorek Koalicja Obywatelska zdecydowała o złożeniu wniosku o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości - zareagował wybitnie dosadnym wpisem w mediach społecznościowych.
Wygląda na to, że niczego się nie boi. Gdyby naprawdę czuł, że nadchodzi jego koniec, z całą pewnością nie byłby taki butny. Wiele osób wieszczy również, że rozpad koalicji najbardziej może zaszkodzić Prawu i Sprawiedliwości. Nie wiadomo nawet, czy partia zdoła się utrzymać przy władzy. Zdecydowanie bardzo gorący, polityczny okres przed nami.
Oceń artykuł