Oceń
Krystyna Pawłowicz znowu w akcji. Temperamentna posłanka może pochwalić się zabójczym „the best of” wypowiedzi, ale tym razem w mediach społecznościowych postanowiła złapać oddech od polityki, religii i gejów. Zamiast tego zajęła się widłami w pupie.
Ostrzegamy, to nie jest przyjemny temat. Do sieci trafiło makabryczne zdjęcie pośladków pewnego mężczyzny. Miał pecha, bo w „cztery litery” wbiły mu się widły. Jak wyjąć je z tej wrażliwej części ciała? Radą służy oczywiście Krystyna Pawłowicz. Nie chcemy wiedzieć, czy ma na ten temat wiedzę czysto teoretyczną, czy może jakieś dramatyczne doświadczenia…
Pawłowicz na Twitterze
Posłanka, która najwyraźniej nigdy nie śpi i ciągle atakuje świat na Twitterze, tym razem udzieliła medycznej porady, jak powinno się postąpić z nieszczęśnikiem, który nadział się na widły. Dziwi się, dlaczego nie wyjęto z niego żelastwa od razu. Zasugerowała, by pozbyć się wideł z ciała „jednym szarpnięciem”.
Wcześniej Pawłowicz sugerowała, że może działać w komisji egzaminacyjnej, gdy strajk nauczycieli zagrażał maturzystom. Sugerujemy jednak, by poszła w medycynę, bo na SOR-ach brakuje personelu.
Oceń artykuł