Oceń
Jarosław Kaczyński za to jak opisał Marsz Miliona Serc w Warszawie zebrał cięgi. Prezesa PiS zmiażdżyła była burmistrz Swarzędza Anna Tomicka. Trzeba przyznać, dawno nikt nie dał bombelkowi z Żoliborza takiego klapsa!
Jarosław Kaczyński zaorany jak pole. Była burmistrz Swarzędza podsumowała słowa Jarosława Kaczyńskiego o Marszu Miliona Serc. Stwierdził, że mówiąc o frekwencji 60 000 „stary pierdziel w Katowicach musiał być czymś nafaszerowany”.
Anna Tomicka kontra Jarosław Kaczyński. PiS wytoczy proces?
Wypowiedź Anny Tomickiej jednych zachwyciła, innych oburzyła. Szymon Kurpisz, radny Swarzędza z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, zwrocił jej uwagę, że takie słowa osobie publicznej nie przystoją. W końcu sama 68-letnia radna postanowiła się wytłumaczyć z własnej wypowiedzi. Przy okazji znowu zmieszała PiS z błotem.
Matematyk ujawnia ile osób było na marszu w Warszawie
Permanentna inwigilacja obywateli, manipulacja informacją publiczną, ciągłe straszenie, nieustanne szczucie, patologiczne rozdawnictwo przy hiper zadłużaniu narodu. Przyznaję, że czasami i mnie ponosi, kiedy chcę wreszcie otrząsnąć się z tej politycznej tragikomedii i wreszcie żyć w normalnym kraju. Zgoda, że kultura werbalna w mediach to podstawa dyskusji publicznej, nawet jak szaleje wirus języka nienawiści. Na szczęście mamy na to szczepionkę: wolny wybór 15 października 2023- zreflektowała się Anna Tomicka w mediach społecznościowych. (epoznan.pl)
Radio Poznań przypomina, że „w 2018 roku Anna Tomicka była przesłuchiwana przez policję w związku z udostępnianiem wpisów fikcyjnego konta wymierzonych w nowego burmistrza, Mariana Szkudlarka”. Była burmistrz zaprzeczyła wtedy sugestiom, że to ona jest właścicielką fikcyjnego konta.
Tomicka zasłynęła też ingerencją w zawartość rocznika regionalnego „Zeszyty Swarzędzkie”. Zaprzeczyła sugestiom, jakoby wycofanie tekstu o działaniach SB było motywowane politycznie, motywując je dobrem jeszcze żyjących i działających współobywateli.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
