Oceń
Wojna w Ukrainie. Aleksander Kwaśniewski ujawnił co powiedział mu Władimir Putin. Jaki jest Putin prywatnie i czego się boi? Polski polityk obawia się, że lada moment może wybuchnąć III wojna światowa.
Wojna w Ukrainie. W rocznicę wybuchu wojny Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z „Faktem” stwierdził, że „Putin nie jest wariatem, ale normalny też nie jest”. Przypomniał, że w 2002 roku rozmawiał z Putinem w cztery oczy na Kremlu w jego prywatnych apartamentach. I już wtedy wiedział, że Putin będzie chciał zdobyć Ukrainę.
Kwaśniewski o Putinie. Czego boi się dyktator?
69-letni Kwaśniewski ujawnił „Faktowi”, że Putin wspomniał mu o pragnieniu odbudowie carskiej i imperialistycznej Rosji i to „nie na miękko”.
Rozmawialiśmy bez świadków, po rosyjsku. Spytałem go, jakie są jego najważniejsze cele jako prezydenta. Putin wymienił wówczas dwie rzeczy. Pierwsza to odbudowanie pozycji Rosji na arenie międzynarodowej. Jako drugi cel Putin wymienił "odbudowanie Wielkiej Rosji”. To przecież albo Rosja imperialna, carska, albo Związek Radziecki, czyli Ukraina, Białoruś, Kaukaz, Azja Centralna, Kazachstan, Uzbekistan mają być tego częścią. Oczywiście cały czas było pytanie, jak on będzie chciał to realizować. Sądziłem, że będzie chciał to zrobić na miękko, wykorzystują doświadczenia Zachodnie – powiedział Kwaśniewski. (Fakt)
Kwaśniewski dodał, że początkowo sądził, iż Putin będzie chciał podporządkować sobie kolejne kraje transportowo i gospodarczo, ale źle ocenił sytuację. Zdaniem byłego polskiego prezydenta, „jeśli źle pójdzie, to 24 lutego może być datą rozpoczęcia III wojny światowej”.
Putina ocenił jako przywódcę osamotnionego, bez doradców, pozbawionego kontroli parlamentu, bez wsparcia społeczeństwa. To też człowiek „ukształtowany przez KGB”, który najbardziej boi się buntu społecznego.
Ocenił, że Rosja to obecnie" typowo rosyjski sposób myślenia o sobie jako o imperium", którego nie obowiązuje prawo międzynarodowe.
24 lutego, bo to jest data wojny na pełną skalę, której celem jest zdobycie, zniszczenie i podporządkowanie Ukrainy Rosji. Myślę, że tą datę będziemy mieli w podręcznikach historii. Miejmy nadzieję, dzięki bohaterstwu Ukraińców i pomocy, której my udzielamy, będzie można Rosję zatrzymać. Ale to nie jest rozstrzygnięte. Nie chcę być złym prorokiem, ale jeżeli źle pójdzie to ten 24 lutego może być datą rozpoczęcia III wojny światowej – obawia się
Aleksander Kwaśniewski. (Fakt)
Oceń artykuł
Tu się dzieje
