Spot PO: Kaczyński dzieli Polaków. Dworczyk broni prezesa

PO: Kaczyński dzieli Polaków. Dworczyk: to nie prawda

Oceń

Platforma Obywatelska opublikowała film i przypomniała najmocniejsze wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, w których dzielił Polaków na lepszy i gorszy sort. Michał Dworczyk odpowiada: prezes zawsze ma jedną twarz.

"Jarosław Kaczyński zawsze ma jedną twarz" - zapewnił szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. To odpowiedź na spot Platformy Obywatelskiej, w którym ta ostrzega: nie dajcie się zwieść, Kaczyński jest miły, bo idą wybory.

Kaczyński dzieli Polaków. "Zdradzieckie mordy" i "pany"

W środę w mediach społecznościowych pojawił się krótki film z Jarosławem Kaczyńskim w roli głównej. To najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, w którym politycy przypominają Polakom najostrzejsze i najbardziej kontrowersyjne wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.

Film zaczyna się od zapewnienia prezesa PiS, że jego partia nie dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Chwilę później pojawiają się jednak wypowiedzi tego samego człowieka, które trudno uznać za słowa miłości i szacunku.

"To nie są ludzie, którzy mają sprawne głowy", "My jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych", "najgorszy sort Polaków" czy "zdradzieckie mordy" to tylko niektóre z przytoczonych słów Kaczyńskiego.

Michał Dworczyk broni prezesa

Co na to PiS? Michał Dworczyk odniósł się do sprawy w czwartkowym programie Tłit wp.pl. Zapewnił, że Jarosław Kaczyński jest pokojowo nastawiony, nikogo nie dyskryminuje i zależy mu na równi na wszystkich Polakach.

Ostry język prezesa wytłumaczył tym, że czasami w kampanii mogą paść nieco mocniejsze słowa...

Kampania rządzi się swoimi prawami, język jest bardziej wyrazisty, bardziej krwisty. Powinniśmy starać się - przynajmniej ja tak uważam, nasza formacja polityczna tak uważa - mimo tej krwistości i temperatury dyskutować o programach. Choć z tym jest rzeczywiście trudno, bo tego programu PO cały czas nie widać - bronił prezesa polityk.

Jarosław Kaczyński zawsze ma jedną twarz. Jest to twarz polityka, który zabiega z dużą determinacją o sprawy ważne dla Polski, niezależnie czy na forum międzynarodowym, czy na arenie wewnętrznej krajowej, tutaj nic się nie zmieni - powiedział.

Nie odniósł się jednak bezpośrednio ani do przytaczanych przez PO wypowiedzi, ani do ostatnich wystąpień prezesa PiS, w których ten ostrzegał Polaków przed niebezpiecznymi - jego zdaniem - środowiskami LGBT.