Oceń
Sasin, Hołownia, Tusk, Mejza, Terlecki, Kołodziejczak, Czarnek, Jachira - wszyscy są tacy sami, jak jeden mąż - żyją na koszt Polaków i sobie nie żałują. Posłowie w Sejmie to nie tylko wielkie pieniądze i nieopodatkowane diety poselskie. To też liczne przywileje polityków, za które płacą Polacy. „Fakt” ujawnia, że posłowie i senatorowie wylatali na koszt państwa setki tysięcy złotych... w 2 miesiące!
Polscy politycy są jak kleszcze żerujące na Polakach? Nie dość, że zarabiają wielkie pieniądze w Sejmie (nieopodatkowane diety), to jeszcze mają liczne przywileje. Sejm wynajmuje im mieszkania w Warszawie. Do tego jak zapisano w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł i senator ma prawo, na terenie kraju, do bezpłatnego przejazdu środkami publicznego transportu zbiorowego, a także do bezpłatnych przejazdów środkami publicznej komunikacji miejskiej. Do tego kilometrówki, czyli zwrot za wydatki na paliwo oraz darmowy krajowy transport lotniczy. Dla nich darmowy, bo płacą Polacy. I płacą BARDZO DUŻO!
Tak politycy latają na koszt Polaków. Przegięcie pały?
Ile politycy wylatali samolotami na koszt podatnika? Jak ujawnia Fakt, powołując się na dane Kancelarii Sejmu za sierpień i wrzesień, w 2 miesiące (DWA MIESIĄCE!!!) politycy wylatali 947 tys. 298 zł.
Najwięcej kasy z budżetu - czyli z podatków wszystkich Polaków, wylatał polityk Lewicy Bogusław Wontor. Poseł miał 34 przeloty (25 006,32 zł). W wyborach z października 2023 r. nie kandydował. Na drugim miejscu znalazł się Michał Dworczyk (PiS), który zaliczył 32 loty (23 535,36 zł). Grzegorz Napieralski (KO) latał 27 razy (19 857,96 zł). Rafał Bochenek (PiS) i Jacek Protasiewicz (PSL, w wyborach nie uzyskał reelekcji) — mieli po 25 lotów (18 387,00 zł)- ujawnia Fakt.
Krzysztof Śmiszek miał wylatać 13 tys. 238 zł. Skromniejszy był Łukasz Mejza, któremu naród musiał ufundować bilety lotnicze za 11 tysięcy złotych. Mirosław Suchoń z Polski 2050, którego 23 loty kosztowały nas 17 tys. zł., „wszystkie podróże były związane z wykonywaniem zadań służbowych”.
Robert Kropiwnicki wylatał 14 709,60 zł (20 lotów), ale podkreśla, że zawsze lata w sprawach zawodowych, a mandat sprawuje 24 godziny na dobę.
Politycy lewicowi w Polsce chcą, by obywatelom ograniczyć loty samolotami dla ochrony środowiska. Polityków jak widać zakazy i zdrowy rozsądek nie dotyczą.
Uposażenie poselskie wynosi 12 826,64 zł brutto. Na wynagrodzenie posła składa się jeszcze dieta parlamentarna w wysokości 4 008,33 zł brutto. W sumie daje to miesięcznie kwotę 16 834,97 zł- podaje TVN24.pl.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
