Wypadek Beaty Szydło WIDEO. Ale urwał! Prawo i sprawiedliwość na drodze

Wypadek Beaty Szydło - prawo i sprawiedliwość na polskich drogach

Oceń

Gdy w kinach królują „Szybcy i wściekli”, polscy politycy są rozbijają się po polskich drogach… dosłownie. Beata Szydło spowodowała wypadek samochodowy w Krakowie, a do internetu trafiło wideo z kolizji drogowej.

Kolejny wypadek Beaty Szydło. Tym razem tradycja nie została dochowana i to nie kolumna rządowa siała zniszczenie na drodze. Była premier sama siedziała za kierownicą i jechała swoim prywatnym autem (Ssangyong). Pojawiły się teorie, że Szydło kieruje autem tak jak kierowała rządem...

Prawica skręca w lewo

Jak podaje „Gazeta Krakowska”, 18 sierpnia w Krakowie ok. 23 przy domu handlowym Jubilat za zjazdem z Mostu Dębnickiego, Szydło nie zachowała należytej ostrożności. Chociaż miała zieloną strzałkę, zamiast zjechać na prawy pas, wtargnęła od razu na lewy.

Wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Beata Szydło została uderzona przez opla, który następnie skosił latarnię.

W Polsce mamy prawo, jest też sprawiedliwość – Beatę Szydło spotkała kara. Dostała 6 punktów karnych i mandat w wysokości 450 złotych.